Reklama
aplikuj.pl

Nie zwracajcie uwagi na wydechy, bo to elektryczny Mercedes EQS

Mercedes EQS, testy Mercedes EQS, prototyp Mercedes EQS, EQS prototyp, zakamuflowany Mercedes EQS, elektryczny Mercedes EQS

Solidnie opakowany w kamuflaż elektryczny Mercedes EQS próbował nas zwieść fałszywymi tłumikami, ale mamy pewność, że publicznie występował w testach sterowania na cztery koła.

Oczywiście samo sterowanie nie tylko przednią, ale też tylną osią, nie jest jakieś rewolucyjne. Ba! Najpewniej macie je w swoim samochodzie i nawet o tym nie wiecie. Działa prosto – przy niskich prędkościach tylne koła obracają się w przeciwnym kierunku, aby poprawić manewrowość, a przy wysokich zgrywają się z przednimi, poprawiając stabilność.

Na poniższych fotkach wyjątkowe jest to, że fotografowie złapali model EQS właśnie w testach tego układu kierowniczego. Widać to po tym, że kiedy kierowca testowy skręcał w prawo, tylne koła obróciły się w lewo. Biorąc pod uwagę ogromny rozstaw osi samochodu, tego typu dodatek nie jest zaskakująca w przypadku tego modelu.

Pytanie tylko, czy będzie standardem w całej ofercie Mercedesa EQS, czy pewnego rodzaju luksusem. Jednak jako że EQS będzie drogi i wyceluje w górny rynek EV, odpowiedź nasuwa się sama.

W kwestii wyglądu możemy zobaczyć pod kamuflażem port ładowania na przednim błotniku, tradycyjne klamki i oczywiście samo nadwozie, które łączy wygląd sedana z hatchbackiem.

Czytaj też: Wojskowy myśliwiec kontra supersamochód – tego nie możecie przegapić

Jak podaje Motor1, Mercedes EQS może zostać zaprezentowany w produkcyjnej wersji w tym roku lub na początku następnego. Z kolei plotki sugerują, że z czasem pojawi się jego wariant AMG, który będzie klejnotem koronnym tego asortymentu, zapewniając ponad 600 koni mechanicznych.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News