Sony wysłało konsole do pierwszych recenzentów. Ci pochwalili się na razie pudełkiem od urządzenia.
Xbox postawił z designem pudełka Xbox Series X na coś… co przykuwa wzrok. Spore zbliżenie na charakterystyczne otwory konsoli wygląda po prostu ładnie i daje to uczucie „to ma moc!”. Tymczasem pudełko PS5… nie wiem czy bym zwrócił na nie uwagę w sklepie.
Czytaj też: Polskie Ghostrunner z darmowym ulepszeniem jak się szarpniemy na nextgena
Czytaj też: Ubisoft Connect wprowadza to na co wszyscy czekaliśmy
Czytaj też: Lewandowski z PS5. Piłkarz chwali się prezentem
PS5 już dostępne dla wybrańców
Pierwsze redakcje zaczynają otrzymywać PlayStation 5. Skończy się zatem płacz, że celebryci dostali pada DualSense, a profesjonalni dziennikarze nie. Jak na razie wygląda jednak na to, że embargo nie zezwala na publikowanie żadnych informacji o PS5 oprócz zdjęć opakowania. No to przyjrzymy się temu co przygotowało Sony.
Czytaj też: Tom Holland jako Nathan Drake i inne zdjęcia z planu Uncharted
Czytaj też: Nowy patch Fortnite redukuje rozmiar gry na PC o kilkadziesiąt GB!
Czytaj też: Devolver kupił twórców Serious Sam. „Randkowaliśmy tak długo, że wzięliśmy ślub”
Białe. Proste. Nijakie?
Nie wiem, może tylko ja mam takie wrażenie, ale bardziej nudnego designu dla takiego sprzętu chyba nie można było wymyślić. Co mnie dziwi, bo minimalizm uwielbiam. Na szczęście to tylko pudełko, które wiele osób zaraz wyrzuci lub schowa na strych (wiedzieliście, że masa z elektrośmieci, które trzymamy na strychach czy piwnicach to stare konsole?).
Ciekawe jest to, że ani Sony ani Microsoft nie przygotowały bundli z zestawami gier. Ja swoje PS4 kupiłem z Killzone Shadow Fall i jakoś tak dziwnie jak na pudełku jest tylko konsola. Narzekam? Pewnie tak. Wydajcie już te konsole, bo marzę o nextgenach! A tymczasem wracam obserwować czy nowy dodatek do Pokemonów jest już dostępny do pobrania…
