Kompaktowy rower elektryczny do miasta – Recenzja ENGWE P20

Nie jest tajemnicą, że rower elektryczny od kilku lat przestał już być jedynie gadżetem, a stał się jednym z najbardziej praktycznych środków transportu w przestrzeni miejskiej. Coraz częściej zastępuje skuter, autobus, a nawet samochód – szczególnie tam, gdzie liczy się mobilność, szybkość i brak korków. Bohater naszej dzisiejszej recenzji, czyli model ENGWE P20 – łączy trzy cechy, które w miejskim ruchu liczą się najbardziej: niską wagę, cichy napęd i łatwość przenoszenia. Rower waży zaledwie 18,5 kg, co czyni go jednym z lżejszych modeli w swojej klasie. Złożenie zajmuje niecałe 10 sekund, a po złożeniu jego objętość to niespełna 0,3 m³ – tyle, ile zajmuje średnia walizka podróżna. To sprawia, że P20 można zabrać do biura, mieszkania w bloku czy kampera, bez konieczności szukania stojaka czy windy.

Choć na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie, technicznie to bardzo dopracowana konstrukcja. Zastosowano w niej czujnik momentu obrotowego (torque sensor), który reaguje na siłę nacisku na pedały, oraz pasek napędowy z włókna węglowego, eliminujący konieczność smarowania i czyszczenia łańcucha. Firma ENGWE deklaruje nawet do 33 000 km bezobsługowej eksploatacji tego elementu.

Parametry techniczne, wyposażenie i cena

Model ten stworzono dla osób, które potrzebują niezawodnego środka transportu do pracy, sklepu czy szkoły, a jednocześnie nie chcą rezygnować z przyjemności jazdy na klasycznym rowerze. Firma ENGWE w swojej komunikacji mocno akcentuje wygodę, trwałość i kulturę pracy napędu.

Parametr	Wartość
Rama:	6061 aluminium, składana konstrukcja
Silnik	250 W, moment obrotowy 42 Nm
Czujnik wspomagania:	Torque Sensor (czujnik nacisku na pedały)
Napęd:	Pasek z włókna węglowego (opcjonalna konwersja na łańcuch)
Bateria:	36 V 9.6 Ah (litowo-jonowa, Samsung), wyjmowana
Zasięg deklarowany:	do 100 km
Zasięg rzeczywisty :	45-65 km w zależności od trybu, masy i warunków
Prędkość maksymalna wspomagania:	25 km/h (zgodna z przepisami UE)
Opcja odblokowania:	do 350 W i 32 km/h (tylko poza ruchem publicznym)
Manetka:	Jest w zestawie, ale w Polsce powinna być zablokowana lub zdemontowana (Driver Mode = 1)
Hamulce:	Hydrauliczne tarczowe (przód i tył)
Koła / opony:	20 × 1.95” (wzmocnione, odporne na przebicia)
Waga roweru:	18.5 kg
Waga z opakowaniem:	22 kg
Maksymalne obciążenie:	120 kg
Wymiary rozłożone:	158 × 103 × 104–120 cm (regulowana kierownica)
Wymiary złożone:	90 × 42 × 62 cm
Wymiary opakowania (pudła):	131 × 24.5 × 66 cm
Czas ładowania:	ok. 5 godzin
Zasilacz:	36 V, moc ładowania ok. 80 W
Wyświetlacz:	SW102/2 LCD
Dodatkowe wyposażenie:	Bagażnik tylny, błotniki, ładowarka, zestaw narzędzi, instrukcja
Cena katalogowa (2025):	ok. 1299 € (ok. 5600 zł) – w promocjach nawet poniżej 4500 zł

Parametry testowanego roweru pokazują, że ten model nie został zaprojektowany jako kompromis, ale jako odpowiedź na potrzeby miejskiego użytkownika: lekki, składany, o dobrym zasięgu i bezobsługowym napędzie. Przy wadze 18,5 kg można go bez problemu wnosić po schodach czy przewozić w komunikacji miejskiej. Wymiary opakowania (131 × 24,5 × 66 cm) pozwalają na łatwy transport kurierski lub samodzielne przewiezienie w bagażniku kombi. Z technicznego punktu widzenia P20 łączy w sobie kilka rzadko spotykanych cech w tym segmencie – czujnik momentu obrotowego, pasek węglowy i hydrauliczne hamulce – co czyni go konstrukcją nietypową jak na rower miejski tej klasy cenowej.

Konstrukcja i ergonomia

Po ENGWE P20 już na pierwszy rzut oka widać, że został zaprojektowany z myślą o mobilności i prostocie użytkowania. Rama wykonana z aluminium 6061 zapewnia kompromis między niską wagą, a odpowiednią sztywnością. Materiał ten jest popularny w lotnictwie i w konstrukcjach sportowych, ponieważ dobrze znosi codzienne obciążenia i nie ulega korozji. Rower waży zaledwie 18,5 kg, co – jak na elektryka z baterią i silnikiem jest bardzo dobrym wynikiem. Można go bez wysiłku wnieść po schodach czy podnieść jedną ręką do bagażnika samochodu.

Składanie odbywa się w trzech krokach i zajmuje kilkanaście sekund. Mechanizm opiera się na solidnych zawiasach z zabezpieczeniami, które zapobiegają przypadkowemu otwarciu w trakcie jazdy. Po złożeniu rower mierzy 90 × 42 × 62 cm, co oznacza, że mieści się w większości schowków kamperów, wózków transportowych i nawet w bagażniku kompaktowego auta. Całość spinają magnesy utrzymujące ramę i koła w jednej pozycji – dzięki temu rower nie rozkłada się samoczynnie podczas przenoszenia. Pod względem geometrii P20 został zaprojektowany tak, by pasował do szerokiego zakresu wzrostu użytkowników – od 155 do 190 cm. Zakres regulacji kierownicy (104–120 cm) i siodła (76–102 cm) pozwala na dopasowanie pozycji zarówno dla osób niższych, jak i wyższych, bez konieczności modyfikacji konstrukcji.

Cechą wyróżniającą P20 jest czystość i estetyka konstrukcji. Przewody prowadzone są wewnątrz ramy, a zastosowanie napędu paskowego całkowicie eliminuje ryzyko zabrudzenia ubrania. To detal, który w użytkowaniu miejskim ma duże znaczenie – można po prostu wsiąść i jechać w ubraniu biurowym bez obaw o plamy z oleju. Co istotne, mimo niewielkich rozmiarów, rama zachowuje odpowiednią sztywność, a sam rower prowadzi się stabilnie, bez drgań czy ugięć w miejscu zawiasu.

Dodatkowo w codziennym użytkowaniu ENGWE P20 wyróżnia się dobrym wyważeniem masy – środek ciężkości umieszczono nisko, w rejonie suportu i baterii. Dzięki temu rower zachowuje stabilność nawet podczas jazdy z bagażem na tylnym stelażu. Pod względem ergonomii P20 oferuje zaskakująco wysoki poziom komfortu, choć brak amortyzacji oznacza, że najlepiej czuje się na gładkim asfalcie i utwardzonych ścieżkach. W jeździe po bruku czy kostce brukowej odczuwalne są drgania, ale rekompensuje to cicha praca napędu i dobra reakcja na nacisk pedałów. Dla osób, które oczekują większego komfortu jest rozwiązanie: wymiana siodełka na model z amortyzacją lub zastosowanie sztycy z tłumieniem drgań.

Podsumowując, konstrukcja ENGWE P20 to przykład przemyślanego kompromisu między mobilnością a stabilnością. To rower zaprojektowany dla miasta, ale wystarczająco solidny, by poradził sobie również na twardszych ścieżkach leśnych. Niska waga, dobrze rozłożony ciężar i precyzyjny mechanizm składania sprawiają, że trudno znaleźć drugi model o podobnych parametrach w tej kategorii cenowej.

Napęd i układ wspomagania

Sercem ENGWE P20 jest silnik o mocy 250 W umieszczony w tylnym kole, generujący moment obrotowy 42 Nm. To typowa wartość dla miejskich e-bike’ów zgodnych z europejskimi przepisami, ale w połączeniu z czujnikiem momentu obrotowego daje zupełnie inne wrażenie jazdy niż w rowerach wyposażonych w prosty czujnik obrotu korby. P20 reaguje płynnie i proporcjonalnie do siły nacisku na pedały, dzięki czemu jazda jest naturalna i przypomina jazdę na klasycznym rowerze.

Torque Sensor – serce wspomagania

Zastosowany czujnik momentu obrotowego (torque sensor) mierzy siłę, z jaką rowerzysta naciska na pedały, i na tej podstawie dobiera odpowiednie wspomaganie. W praktyce oznacza to:

• brak opóźnienia przy ruszaniu,
• płynne zwiększanie mocy przy wjeździe na wzniesienia,
• lepsze wykorzystanie energii z baterii (większy zasięg).

System reaguje bardzo naturalnie i nie szarpie, a jazda z włączonym wspomaganiem jest przewidywalna i komfortowa.

Napęd paskowy z włókna węglowego

Zamiast tradycyjnego łańcucha ENGWE zastosowało pasek z włókna węglowego. To rozwiązanie znane z rowerów premium – lekkie, czyste i praktycznie bezobsługowe. Producent deklaruje trwałość do 33 000 km. Zalety paska napędowego:

• brak potrzeby smarowania i czyszczenia,
• cicha praca i brak drgań,
• mniejsze zużycie napędu i zębatek,
• brak ryzyka zabrudzenia odzieży.

Niektórzy posiadacze P20 zdecydowali się jednak na modyfikację napędu na klasyczny łańcuch, co umożliwia montaż innego przełożenia (np. 5:1). Dzięki temu można uzyskać niższą kadencję przy wyższych prędkościach, szczególnie powyżej 20 km/h. W wersji fabrycznej na pasku rower osiąga 25 km/h przy dość szybkim tempie pedałowania, co jest specyfiką jedno-biegowych układów w e-bike’ach miejskich.

Tryby wspomagania i sterownik

Sterownik w ENGWE P20 oferuje trzy poziomy wspomagania oraz dostęp do menu zaawansowanego „P-Set„, które można uruchomić po wpisaniu kodu 1657. To rozwiązanie pozwala na zmianę parametrów pracy silnika i czujnika momentu, jednak producent zaleca dużą ostrożność przy wprowadzaniu zmian, ponieważ błędne ustawienia mogą doprowadzić do uszkodzenia sterownika lub silnika. Najważniejsze dostępne parametry P-Set (wartości fabryczne w nawiasach):

• Wheel (20 inch) – rozmiar koła,
• Current Limit (15A) – maksymalny prąd pobierany przez silnik,
• Booster Poles (12) – liczba par biegunów w silniku,
• Start Streng (3) – siła wspomagania przy ruszaniu,
• Boost Respon (2) – intensywność wspomagania w trakcie jazdy,
• Driver Mode (2) – tryb jazdy: (1) tylko wspomaganie pedałowania / (2) wspomaganie + manetka.

Warto zaznaczyć, że w Polsce użycie manetki gazu jest zabronione, jeśli umożliwia jazdę bez pedałowania. Dlatego należy ustawić Driver Mode = 1, co całkowicie blokuje manetkę i pozostawia wyłącznie tryb PAS (pedal assist). W trybie „2” rower może działać jak motorower, co wymagałoby rejestracji i ubezpieczenia.

Wrażenia z jazdy

ENGWE P20 oferuje bardzo płynną i cichą pracę napędu. Silnik włącza się niemal niezauważalnie, a wspomaganie jest równomierne i przewidywalne. Nie ma tu gwałtownych przyspieszeń, typowych dla tańszych konstrukcji. Rower przyspiesza spokojnie, z wyczuwalnym „ciągiem” aż do 25 km/h. Przy wyższych prędkościach pedałowanie staje się szybsze, co wynika z jedno-biegowej przekładni. W rezultacie ENGWE P20 oferuje układ napędowy, który łączy prostotę obsługi z zaawansowaną elektroniką. Torque sensor dba o płynność i ekonomię, pasek napędowy zapewnia ciszę i czystość, a możliwość konfiguracji przez menu P-Set pozwala dostosować zachowanie roweru do własnych preferencji.

Zasilanie i zasięg

ENGWE P20 wyposażono w akumulator litowo-jonowy 36 V o pojemności 9,6 Ah (ok. 345 Wh), umieszczony wewnątrz ramy i zabezpieczony zamkiem na klucz. Bateria jest wyjmowana, dzięki czemu można ją ładować osobno – w domu lub w biurze. Czas pełnego ładowania oryginalną ładowarką wynosi około 5 godzin, a zużycie energii przy pełnym cyklu to ok. 0,35 kWh, czyli koszt ładowania nie przekracza kilkunastu groszy. Zasięg w realnych warunkach różni się w zależności od masy użytkownika, stylu jazdy i poziomu wspomagania:

Testy potwierdzają, że przy wadze ok. 80 kg, płaskim terenie i umiarkowanym tempie jazdy (19 km/h) rower zużywa ok. 80% energii na dystansie 48–50 km, co jest wynikiem zbliżonym do deklaracji producenta. Efektywność wspomagania wynika z użycia czujnika momentu obrotowego, który optymalnie rozdziela moc między rowerzystę a silnik. Bateria bazuje na ogniwach Samsung, co gwarantuje stabilność napięcia i dłuższą żywotność. Wbudowany system BMS chroni przed przeładowaniem, zbyt głębokim rozładowaniem i przegrzaniem. Wymiana lub dołożenie drugiej baterii jest możliwe, co można wykorzystać podczas dłuższych tras – zapasowy akumulator waży około 2 kg.

Ładowarka działa z mocą około 80 W, a w końcowej fazie automatycznie redukuje prąd, chroniąc ogniwa. Gdy zapali się zielona dioda, ładowanie w praktyce trwa jeszcze kilka minut, ale nie wpływa to istotnie na poziom naładowania. Z praktycznego punktu widzenia ENGWE P20 wymaga ładowania średnio dwa razy w tygodniu przy codziennych dojazdach po mieście, co potwierdzają posiadacze roweru. Bateria utrzymuje napięcie na poziomie 34–41 V w całym cyklu, a system zarządzania energią działa stabilnie nawet po kilkudziesięciu cyklach ładowania. Poniżej najważniejsze fakty o baterii P20:

• napięcie: 36 V, pojemność: 9,6 Ah,
• ładowanie: ok. 5 h, zużycie energii: 0,35 kWh,
• zasięg: 45–65 km w trybie PAS,
• waga: ok. 2 kg,
• zabezpieczenie: blokada na klucz, BMS, gniazdo z uszczelnieniem,
• wymienna i kompatybilna z dodatkowym modułem zapasowym.

Wnioski: zasięg ENGWE P20 plasuje się w górnej granicy dla lekkich rowerów miejskich. W połączeniu z niską masą i oszczędnym układem wspomagania daje realną możliwość pokonania kilkudziesięciu kilometrów bez obaw o rozładowanie akumulatora.

Hamulce, bezpieczeństwo i systemy elektroniczne

ENGWE P20 korzysta z hydraulicznych hamulców tarczowych na obu kołach. To rozwiązanie, które jeszcze niedawno było zarezerwowane dla droższych modeli. Układ hydrauliczny gwarantuje stałą siłę hamowania niezależnie od warunków pogodowych i wymaga minimalnej konserwacji. Hamulce pracują precyzyjnie, bez nadmiernego skoku klamki, a ich skuteczność jest wystarczająca nawet przy prędkościach powyżej 30 km/h. Dzięki niewielkiej wadze roweru droga hamowania jest krótka i przewidywalna, co zwiększa bezpieczeństwo w ruchu miejskim.

Z kolei system oświetlenia składa się z lamp LED z przodu i z tyłu, zintegrowanych z zasilaniem głównym. Włączenie świateł odbywa się z poziomu wyświetlacza. Lampy mają wystarczającą moc do jazdy po zmierzchu w terenie zabudowanym i są dobrze widoczne z większej odległości. Na kierownicy znajduje się kompaktowy wyświetlacz SW102/2 LCD, który prezentuje podstawowe dane: prędkość, dystans, poziom naładowania baterii i aktualny tryb wspomagania. Ekran jest czytelny nawet w ostrym słońcu, a jego obsługa sprowadza się do trzech przycisków.

W menu sterownika dostępny jest tryb zaawansowanych ustawień P-Set, który pozwala użytkownikowi zmieniać takie parametry jak prąd maksymalny, czułość wspomagania czy średnicę koła. Warto uważać z tą funkcją, gdyż niewłaściwe zmiany mogą doprowadzić do błędów lub uszkodzenia sterownika. Warto też pamiętać, że po odblokowaniu mocy do 350 W rower traci homologację e-bike’a i może być używany jedynie poza drogami publicznymi. Pod względem zabezpieczeń P20 oferuje kilka praktycznych rozwiązań:

• blokada baterii na klucz, uniemożliwiająca jej wyjęcie bez uprawnień,
• zintegrowane mocowanie przewodów wewnątrz ramy, ograniczające ryzyko uszkodzeń i przypadkowego rozłączenia,
• system BMS w baterii, chroniący przed przegrzaniem i przeciążeniem,
• solidny uchwyt mechanizmu składania, który blokuje ramę w pozycji transportowej.

W praktyce ENGWE P20 zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa zarówno pod względem jazdy, jak i obsługi. Dobrze dobrane hamulce, prosty system oświetlenia i klarowny interfejs sprawiają, że rower jest gotowy do jazdy zaraz po wyjęciu z pudełka, bez potrzeby dodatkowych modyfikacji.

Komfort i codzienne użytkowanie

ENGWE P20 to rower zaprojektowany przede wszystkim do miasta, gdzie liczy się lekkość, łatwość manewrowania i prostota obsługi. Pomimo niewielkich wymiarów, zachowuje stabilność i dobre prowadzenie. Środek ciężkości umieszczony nisko w ramie sprawia, że rower pewnie reaguje na ruchy kierownicy, a przyspieszanie i hamowanie są płynne i przewidywalne. Akurat brak amortyzacji to cecha świadomego projektu – sztywna rama i widelec przekładają się na niską masę i większą efektywność napędu. W praktyce oznacza to, że na gładkim asfalcie P20 porusza się bardzo sprawnie, natomiast na kostce brukowej i nierównościach odczuwalne są wibracje. Natomiast można ten problem rozwiązać poprzez:

• wymianę siodełka na model z amortyzacją,
• zastosowanie sztycy z tłumieniem drgań,
• lub obniżenie ciśnienia w oponach z 3 do ok. 2,5 atm.

Mimo to rower jest za komfortowy w codziennym użytkowaniu. Siedzi się na nim w pozycji lekko wyprostowanej, a regulowana kierownica pozwala dobrać ergonomię do wzrostu. Dla osoby o wzroście 190 cm rower nie sprawia wrażenia zbyt małego, a proporcje między kierownicą a siodłem są dobrze dobrane. Pod względem obsługi P20 nie wymaga praktycznie żadnej konserwacji. Napęd paskowy jest cichy, czysty i całkowicie bezobsługowy, co eliminuje konieczność smarowania i czyszczenia. W mieście to duża zaleta – można jechać w ubraniu biurowym bez ryzyka zabrudzenia. Jednocześnie hamulce hydrauliczne działają niezawodnie nawet po kilkuset kilometrach bez serwisowania.

Cisza pracy to jedna z największych zalet tego modelu. Zarówno silnik, jak i pasek napędowy generują minimalny hałas, a w trakcie jazdy słychać jedynie szum opon. W praktyce rower dobrze znosi również jazdę w deszczu. Aluminiowa rama, szczelnie zamknięta bateria i dobrze zabezpieczone złącza elektryczne sprawiają, że opady nie wpływają na działanie silnika ani wyświetlacza. Testy przeprowadzone w mokrych warunkach potwierdzają, że zarówno napęd, jak i układ wspomagania działają bez zakłóceń, a pasek napędowy nie ślizga się nawet przy długotrwałym kontakcie z wodą. To ważne, bo w miejskim użytkowaniu nie zawsze da się uniknąć jazdy w deszczu. Do codziennego użytku przygotowano również praktyczne dodatki:

W mieście liczy się również mobilność. Złożenie roweru zajmuje jedynie kilkanaście sekund, a po złożeniu można go bez trudu przenieść do windy, autobusu lub biura. Waga 18,5 kg sprawia, że większość użytkowników radzi sobie z przenoszeniem bez dodatkowej pomocy. Dla osób mieszkających w bloku lub korzystających z kampera jest to ogromne ułatwienie.

Podsumowanie – rower idealny do miasta?

ENGWE P20 to przykład przemyślanego projektu, który udowadnia, że rower elektryczny nie musi być ciężki i skomplikowany, by dobrze spełniał swoją rolę w mieście. 18,5 kg wagi, składana rama i napęd paskowy czynią z niego jedno z najbardziej praktycznych rozwiązań w segmencie miejskich e-bike’ów. Dzięki czujnikowi momentu obrotowego jazda jest płynna i naturalna, a sterownik efektywnie zarządza energią, wydłużając zasięg. Pod względem technicznym to konstrukcja kompletna: hamulce hydrauliczne, bateria z systemem BMS, cichy silnik 250 W i solidna rama z aluminium 6061 – wszystko to składa się na sprzęt, który nie wymaga częstej obsługi. Wystarczy ładować baterię i jeździć.

• W praktyce ENGWE P20 sprawdza się jako rower codzienny – idealny do dojazdów do pracy, szkoły czy na spotkania w centrum. Składa się w kilkanaście sekund, mieści w bagażniku samochodu i nie wymaga smarowania ani regulacji napędu. To rower dla osób, którzy cenią niezawodność i porządek zamiast częstego serwisowania.
• Zasięg realny 45–60 km w trybie wspomagania pozwala na kilka dni jazdy bez ładowania, a możliwość dołożenia drugiego akumulatora rozszerza jego funkcjonalność. Napęd paskowy sprawia, że P20 można używać bez obaw o zabrudzenia, a dobrze zabezpieczona elektronika pozwala na jazdę także w deszczu.
• ENGWE P20 nie jest rowerem sportowym ani terenowym. Jego konstrukcja została zoptymalizowana pod kątem miejskiego rytmu – krótkich tras, częstych zatrzymań i przenoszenia. W tym środowisku sprawdza się znakomicie. To model, który łączy cechy kompaktowego pojazdu, ekologicznego środka transportu i nowoczesnego narzędzia codziennej mobilności.

Cena katalogowa ENGWE P20 to 1299 euro (ok. 5600 zł), jednak w aktualnej promocji z okazji Black Friday można ku kupić za 1099 euro (około 4700 zł). Biorąc pod uwagę zastosowane rozwiązania techniczne, czyli czujnik momentu, napęd paskowy i hamulce hydrauliczne – jest to atrakcyjna oferta w segmencie miejskich e-bike’ów premium.

ENGWE P20 to kompaktowy i nowoczesny e-bike miejski, który wyróżnia się kulturą pracy, czystością napędu i jakością wykonania niespotykaną w tej klasie cenowej. Drobne kompromisy wynikają z jego miejskiego przeznaczenia, ale w codziennym użytkowaniu model ten pozostaje jednym z najbardziej praktycznych rowerów elektrycznych do jazdy po mieście i krótkich trasach rekreacyjnych.

Plusy

• bardzo lekka konstrukcja – rower waży tylko 18,5 kg z baterią
• łatwa w obsłudze składana rama (wygodne przenoszenie i transport)
• napęd paskowy z włókna węglowego, czujnikowi momentu obrotowego
• hamulce hydrauliczne, solidna rama z aluminium 6061
• cicha praca napędu i silnika, dobra odporność na deszcz
• realny zasięg w mieście to 45-60 km w trybie wspomagania
• czytelny wyświetlacz z dostępem do zaawansowanych ustawień
• błotniki, bagażnik, pompka i klucze w zestawie
• zamontowane światła stopu i kierunkowskazy
• łatwy montaż i obsługa

Minusy

• brak amortyzatorów więc czuć drgania na kostce brukowej i nierównościach
• manetka gazu niedozwolona w Polsce, ale można ją zdemontować lub wyłączyć w opcjach
• tylko jedno przełożenie (brak przerzutek)