Od małego śledziłem wszelkie informacje w czasopismach growych, marząc o tworzeniu wirtualnych przygód. Początkowe plany dotyczące tworzenia gier zamieniły się w ich promowanie i omawianie. Ogrywam dziesiątki tytułów rocznie i po przejściu jednej od razu zastanawiam się "co następne?".