Rekordowe wyniki Konami pokazują, że reakcja graczy na ostatnie decyzje firmy nie działa. Firma zarabia coraz więcej.
Konami nie kojarzy się graczom zbyt dobrze. Postawienie na „dojenie” marki Metal Gear oraz Pro Evolution Soccer wydawało się fatalną decyzją, a zapowiedzi bojkotu gier firmy zdawały się być gwoździem do trumny. Powstał nawet hasztag „#FuckKonami”, który w pewnym momencie cieszył się naprawdę dużą popularnością. Jak w końcu poszło w tym roku firmie? Czyżby szykowały się grupowe zwolnienia?
Czytaj też: Streamer Ninja wyłącza kamerę podczas jedzenia – powodem są muzułmańscy widzowie obchodzący ramadan
Nic z tych rzeczy. Konami bowiem… bije swoje rekordy. Najwyraźniej zoptymalizowanie pracy firmy się opłaciło, a złość graczy wystarczyło przeczekać.
Zysk operacyjny podliczony w marcu 2019 wskazuje na 50,5 miliarda jenów. Jest to już drugi rok z rzędu, w którym firma notuje rekordowe zyski. Poprzedni, zakończony w marcu 2018 również zakończył sie fantastycznym dla firmy wynikiem w postaci 45, z miliarda jenów.
Czytaj też: Fortnite Sezon 9 obrał kierunek cyberpunku
Źródło: wccftech.com