Electronic Arts ma w tajemnicy tworzyć remake Dead Space. Nie, naprawdę remaster nie wystarczyłby do tej serii.
W Dead Space nie da się przyjemnie grać
Nigdy nie miałem kontaktu z Dead Space. Marka kilka lat temu mnie kompletnie nie obchodziła, więc w pamięci nie pozostały mnijakieś wyrobione umiejętności, które pozwalałyby dzisiaj sprawniej przechodzić ten tytuł. Seria jednak dziś jest dostępna w Xbox Game Pass i postanowiłem to wykorzystać, aby wygodnie ograć grę na Xbox Series X. Liczyłem, że tytuł nie zestarzał się jeszcze tak bardzo i spokojnie dzisiaj go zaliczę. Oj, jak się myliłem.
Pierwsza rzecz, to oprawa graficzna, która w jakości z Xboxa 360 nie do końca już dzisiaj odpowiada dzisiejszym standardom. W przypadku tej produkcji nie ma żadnego ulepszenia graficznego, które Xbox czasem oferuje, więc również i liczba klatek na sekundę nie została zwiększona. Jeszcze na to byłem gotowy, bo przecież nie jeden tytuł z poprzednich generacji udało mi się już tak ukończyć na nowszym sprzęcie.
Czytaj też: Tryb 40 fps w Ratchet and Clank Rift Apart to niepokojący krok konsol
Drugą rzeczą, która jednak kompletnie się dzisiaj nie sprawdza, to toporność tego tytułu. Gra mimo swoich innowacyjnych, jak na tamte lata pomysłów związanych z interfejsem – dziś już mocno trąci myszką. W końcu produkcja powstała jeszcze w 2008 roku, więc nie mówimy o jakimś tytule z końca generacji PS3 i X360, gdzie niektóre schematy są z nami do dziś. Tutaj deweloperzy dopiero poznawali sprzęt i czuć, że jeszcze trochę jedną nogą byliśmy w erze PS2.
Mocne zarzuty? Zapewne fani serii zupełnie się ze mną nie zgodzą, ale naprawdę – jeśli ktoś nigdy nie grał w ten tytuł i siada do niego dziś po raz pierwszy, to będzie się trochę męczył. Pomyślałem te kilka miesięcy temu, że jedyna szansa na powrót serii Dead Space to remake, a nie remaster.
Dead Space Remake powstaje
Informator Jeff Grubb zdradził graczom najnowsze plany na markę Dead Space. W skrócie? Powstaje remake pierwszej odsłony! Za jego stworzenie ma odpowiadać zespół EA Motive, który do tej pory pomagał przy tworzeniu Star Wars: Battlefront oraz samodzielnie przygotował Star Wars Squadrons. Na kosmosie się zatem znają.
Czytaj też: Zarażeni w Dying Light 2 – którym z nich byś był?
Inspiracją dla nowego remake’u Dead Space ma być dla EA Motive, to w jaki sposób Capcom odnowił serię Resident Evil z Resident Evil 2 Remake na czele. Remake Dead Space ma być silnie oparty na tym, co prezentował oryginał, ale za to otrzymamy kompletnie nową oprawę graficzną oraz nowe mechaniki rozgrywki. EA Motive najwidoczniej doszło zatem do identycznych wniosków, jakie przyszły mi do głowy po zagraniu w Dead Space 1. Samo EA dało produkcji zielone światło po tym, jak Star Wars Jedi: Upadły Zakon udowodniło, że również na grach single-player firma może zarobić dodatkowe miliony dolarów (w co wiarę Elektronicy utracili po fatalnych wynikach Mirror’s Edge Catalyst).
Przecieki podsycone małą grafiką
Jeff Grubbowi można ufać, ale zapewne wciąż są jakieś osoby, które nie do końca wierzą w powrót marki. Może w takim razie przekona ich informacja o tym, że oficjalny kanał Dead Space na YouTube, który jest martwy od ośmiu lat, nagle otrzymał zaktualizowaną grafikę kanału.
Żadna inna aktywność na kanale nie została wykonana, ale po co ktoś miałby zmieniać nagle obrazek na YouTube? Do tego warto dodać, że usunięta grafika to logo Dead Space 3, a nowy plik wygląda jak Dead Space 1. Ewidentnie ktoś puszcza oko do graczy! Pozostaje nam czekać na oficjalną zapowiedź gry. Może podczas najbliższego wydarzenia EA Play 2021, które odbędzie się 22 lipca? Czekamy!
