Kiedy powstaje robot specjalnie do śledzenia konkretnego gatunku zwierząt, coś ewidentnie musi być na rzeczy. Czym więc zasłużyły sobie wombaty, że naukowcy stworzyli specjalnie robota WomBot do podglądania ich norek i wykorzystywali go przez ostatnie miesiące?
Wbrew pozorom, nie jest to wścibstwo naukowców czy chęć podejrzenia czegoś, czym wombaty się wyróżniają (np. wydalaniem odchodów w kształcie sześcianów) na tle innych zwierząt, a plan niesienia pomocy. Wombaty są bowiem również narażone na świerzb skórny, dlatego, aby lepiej zrozumieć to, w jaki sposób roztocza wywołujące świerzb rozprzestrzeniają się między wombatami, naukowcy opracowali specjalnego robota eksplorującego ich nory.
Czytaj też: Ten robot może kopiować niemal wszystkie ludzkie uczucia. Jego mimika jest niesamowita
![](https://whatsnext.pl/wp-content/uploads/2021/06/Naukowcy-stworzyli-robota-WomBot-do-badania-norek-wombatow.-Co-wykazali-1.jpg)
Tak zwany WomBot ma za zadanie wykazać pewną hipotezę, którą wymyślono przez tendencję wombatów do częstych zmian swoich nor wykopanych w ziemi. W nich te małe ssaki, spokrewnione prawdopodobnie z koalami, jako zwierzęta nocne spędzają większość dnia, ale wcale do swoich norek się nie przywiązują. W rzeczywistości zmieniają je regularne co kilka dni (od 4 do 10), przy czym czym są leniwe, bo zamiast kopać je na nowo, najczęściej korzystają z norek innych przedstawicieli swojego gatunku.
Naukowcy uważają, że przez to zachowanie wombaty przenoszą między sobą pasożytnicze roztocza Sarcoptes scabiei, które powodują świerzb. Dlatego zespół z La Trobe University i University of Tasmania poświęcił wiele miesięcy na stworzenie zasilanego akumulatorami robota WomBot o 30 cm długości, 2-kilogramowej wadze i gąsieniach rodem z czołgu pozwalających mu poruszać się z maksymalną prędkością 0,15 m/s.
Świeżb wśrod wombatów zachęcił naukowców do stworzenia robota WomBot specjalnie do ich norek
Czytaj też: Nanorobot porusza się niczym pantofelek i może zrewolucjonizować medycynę
Nory wombatów są trudne do zbadania, ponieważ są wąskie, błotniste, mogą mieć dziesiątki metrów długości i zawierać strome sekcje i ostre zakręty. WomBot pozwala nam wchodzić i badać te nory bez ich niszczenia lub korzystania z drogiego radaru penetrującego ziemię. Może to pomóc nam lepiej zrozumieć warunki środowiskowe w norach, które mogą ułatwić transmisję świerzbu skórnego.
– mówi dr Robert Ross z La Trobe, autor artykułu w SN Applied Sciences na temat badania.
Na pokładzie robota WomBot znalazły się czujniki temperatury i wilgotności, przednie i tylne kamery oraz oświetlenie LED. Dzięki temu połączeniu operator jest w stanie podglądać na bieżąco obraz z kamer robota za pomocą kabla Ethernet, więc nie jest to robot zupełnie przewodowy. Jego rola polega z kolei zarówno na umieszczeniu, jak i wyciągnięciu czujników z nor wombatów za pomocą chwytaka z przodu.
![](https://whatsnext.pl/wp-content/uploads/2021/06/Naukowcy-stworzyli-robota-WomBot-do-badania-norek-wombatow.-Co-wykazali-3.jpg)
Czytaj też: Amerykański α-shape, czyli współpraca bojowych robotów bez komunikacji
Dziś owoc prac naukowców został ujawniony światu, po zbadaniu 30 norek wombatów na Tasmanii, których warunki (15°C, średnia wilgotność 85%) umożliwiały rozwój wspomnianych roztoczy. Naukowcy sądzą, że samice roztoczy Sarcoptes scabiei mogą przeżyć 9–10 dni przy wejściu do nory i 16–18 dni w jej wnętrzu, rozprzestrzeniając się z jednego wombata na drugiego. Teraz w akcie dbania o wombaty naukowcy mogą wytoczyć działa do wyplenienia roztoczy z norek po upewnieniu się, że te są puste.