Znaczenie dronów na polu walki ciągle się zwiększa. Dostrzegło to Rosyjskie Ministerstwo Obrony, które nakazało, aby wszystkie oddziały wojskowe zaczęły trenować walkę z tymi urządzeniami.
Pierwsze testy nowych taktyk miały mieć miejsce w październiku, podczas ćwiczeń na Morzu Czarnym. Rosjanie mają już nieprzyjemne doświadczenia z dronami. W Syrii w styczniu 2018 roku kilkanaście dronów uzbrojonych w materiały wybuchowe zaatakowało rosyjskich żołnierzy. Dziesięć z nich obrało za cel bazę lotniczą, a trzy zaatakowały marynarkę wojenną. Atak został skutecznie odparty, ale pokazuje to, że przed tego typu napaściami trzeba też umieć się chronić.
Drony w Syrii zostały uruchomione najprawdopodobniej z odległości około 100 km. Nie wyrządziły one żadnych strat, ale wojsko musi być na takie ataki przygotowane. Nowe taktyki i szkolenia na pewno w tym pomogą.
Czytaj też: Norweski Helge Ingstad znajduje się już całkowicie pod wodą
Źródło: Popularmechanics
