Reklama
aplikuj.pl

Rozrząd FlexWork od Empa zmniejsza spalanie nawet o 20%

Rozrząd FlexFork od Empa zmniejsza spalanie nawet o 20%
Rozrząd FlexFork od Empa zmniejsza spalanie nawet o 20%

Minie jeszcze wiele lat zanim nasze drogi wypełnią się elektrycznymi samochodami, więc nic dziwnego, że producenci starają się wyciskać z tradycyjnych silników możliwie najwięcej. Oczywiście nie jest to przypadek, a zaostrzone normy emisji zanieczyszczeń w połączeniu z ciągle rozwijającą się technologią. Owocem tego jest np. rozrząd FlexWork od szwajcarskiego producenta Empa, który ma gwarantować nawet o 20% niższe spalanie.

Czytaj też: Ten czujnik wyłapie zanieczyszczające powietrze samochody

Tego typu rozwiązania widzieliśmy już przy okazji technologii VTEC Hondy, czy Freevalve Koenigsegga. Tym jednak razem Empa, a więc szwajcarski rządowy instytut badawczy, celuje w znacznie większe grono odbiorców. Ten szuka właśnie sposobu na stworzenie cyfrowego mechanizmu rozrządu, który jest niezawodny, solidny i wystarczająco opłacalny, aby wypchnąć go do produkcji seryjnej również w ramach przedziału cenowego, gdzie panują super- i hipersamochody.

Wymyślili więc w ramach tego projektu rozrząd FlexWork, w którym zawory są sterowane elektrycznie za pomocą cewek elektromagnetycznych, które otwierają własne miniaturowe zawory i wykorzystują płyn hydrauliczny tak prosty jak mieszanka wodno-glikolowa stosowana w chłodnicy, aby popchnąć zawór silnika w pożądanym stopniu do sprężyny. Otwierając się w ciągu milisekund od wysłania żądania i zamykając się z prędkością sprężyn zaworowych, system traci w tym procesie niewielką energię, ponieważ sprężyna zwraca większość swojej siły do ​​płynu hydraulicznego po zwolnieniu.

Zespół przetestował FlexWork przy użyciu zmodyfikowanego 1,4-litrowego silnika TSI Volkswagena, który został wyposażony w nowy układ zaworów i instalacje LPG. Ten działa na stanowisku testowym od października 2018 roku, a zespół twierdzi, że działa bezbłędnie, osiągając „znacznie niższe zapotrzebowanie na energię w szerokim zakresie roboczym w porównaniu do układów napędzanych wałkiem rozrządu”. Mowa o zmniejszeniu użycia paliwa o około 20% przy jednoczesnym zachowaniu racjonalnej ceny rozrządu.

Czytaj też: Bugatti świętuje 110. urodziny hipersamochodem Centodieci

Źródło: New Atlas