3-letnia dziewczynka została przywieziona na pogotowie po tym, jak zjadła złoty wisiorek. Był on w kształcie serca stąd znakomicie było o widać na zdjęciu rengenowskim.
Dzieci często zjadają różne rzeczy, które do tego nie zostały przeznaczone. Procedura jest taka, że jeśli zjedzony przedmiot nie zagraża życiu to dziecko jest obserwowane – możliwe, że obiekt sam przejdzie przez układ pokarmowy i zostanie wydalony z organizmu. Tak też było tym razem – dziewczynka nie miała żadnych problemów z wisiorkiem
Czytaj też: Przekształcanie komórek w neurony może doprowadzić do nowego leku
Niestety, w opisywanym przypadku po kilku zdjęciach rentgenowskich okazało się, że wisiorek nie sprawia problemów, ale utknął w jednym miejscu. Lekarze więc wykonali niechirurgiczną procedurę w celu jego wyjęcia. Dziecku nic się nie stało i praktycznie od razu wróciło ono do domu.
Czytaj też: 10 letnie badanie ujawnia kluczowy przełącznik regulujący układ odpornościowy
Źródło: Livescience