Zgodnie z zapowiedzianą ostatnio datą ujawnienia Shao Kahn’a, czyli jednej z kreowanych obecnie na kultowe w serii Mortal Kombat postaci (choć ta pojawiła się już w „dwójce”), ten zawitał do nas dziś w najnowszym materiale pokazowym Mortal Kombat 11.
Czytaj też: Kitana na nowym materiale Mortal Kombat 11
A na nim nasz przesiąknięty na wskroś złem wojownik w masce pokazuje, że nie tylko jego pięści są zabójcze, ale znacznie bardziej jego ogromny młot, którym macha z łatwością, pomagając sobie od czasu do czasu włócznią, która pojawia się w jego rękach (i następnie ciałach wrogów), jakby znikąd.
Tej postaci definitywnie brakuje finezji znanej z prezentowanych wcześniej bohaterów… i dobrze. Największym atutem Shao Kahn’a ma być brutalna siła, która momentami zdaje się nawet przeczyć prawom fizyki, choć mam tu na myśli wyłącznie pokazówkę z Fatality. No cóż, ktoś, kto wpadł na ten pomysł ewidentnie zrzucił jakiekolwiek bariery rozsądku.
Na sam koniec przypominam, że Mortal Kombat 11 zadebiutuje już za kilka dni, bo 23 kwietnia, choć niektórzy już bawią się w zamkniętej becie. Sam Shao Kahn jest jednak wyjątkowy, bo zagrają nim jedynie ci, którzy zdecydowali się na zakup w przedsprzedaży. Finalnie każdy będzie mógł go jednak podziwiać, bo odegra ważną rolę w fabule.
Czytaj też: Profesjonalny turniej Mortal Kombat 11 Pro Kompetition wystartuje już w maju
Źródło: YouTube