TrackingPoint – firma produkująca zaawansowane technologicznie „mądre bronie” wzięła sobie na cel stworzenie systemu, który do bólu przypominał będzie interfejsy z gier wideo. Strzelec zakłada na głowę specjalnie gogle, które łączą się ze snajperką przy pomocy modułu Wi-Fi. Kamera zamontowana w broni przekazuje obraz snajperowi. Nie jest to jednak zwykły obraz. Całość została oprawiona w pełny interfejs, który dzięki specjalnym czujnikom mierzy prędkość wiatru, odległość celu i inne zmienne podobnie, jak w grze Sniper: Ghost Warrior na niskim poziomie trudności. Projekt oparty jest na technologii gogli Smith Optics I/O Recon. Użytkownik tego systemu będzie mógł strzelać do celu nie wychylając głowy z za bezpiecznej osłony, czyli fizycznie nie patrząc na niego. Dodatkowo, nie będzie obliczał na własną rękę, gdzie ma wycelować.
[engadget.com]