Reklama
aplikuj.pl

Sonda Juno odwiedzi Ganimedesa po raz pierwszy od 20 lat. Czego możemy się spodziewać?

Ganimedes to największy księżyc w Układzie Słonecznym, nawet większy od Merkurego. Szczególnie interesujący wydaje się fakt, że posiada on własną atmosferę i pole magnetyczne, dlatego wiadomość o przelocie sondy Juno w pobliżu tego obiektu wzbudza niemałe zainteresowanie.

Od ponad 20 lat żaden ziemski instrument nie zbliżył się tak bardzo do Ganimedesa, a ostatnie „spotkanie” miało miejsce w 2000 roku za sprawą sondy Galileo. Właśnie wtedy udało się odkryć pole magnetyczne tego księżyca i zebrać dane, które posłużyły do stworzenia jego map. Z kolei w 2007 roku sonda New Horizons minęła Ganimedesa podczas swojego przelotu na Plutona, przeprowadzając kilka pomiarów.

Czytaj też: Ganimedes to największy księżyc Układu Słonecznego. Juno namierzyła dochodzący stamtąd sygnał

Aby zebrać więcej informacji na temat tego nietypowego księżyca, konieczne jest wykorzystanie bardziej zaawansowanych instrumentów. W tym miejscu do akcji wkracza Juno, która dysponuje urządzeniami takimi jak spektograf ultrafioletowy (UVS), Jovian Infrared Auroral Mapper (JIRAM) i radiometr mikrofalowy (MWR). Ten ostatni ma się zająć badaniami lodowej skorupy Ganimedesa, pod którą najprawdopodobniej znajduje się ocean wypełniony słoną wodą.

Sonda Juno została wystrzelona w sierpniu 2011 roku i dotarła w okolice Jowisza 5 lat później

Kamery Juno również znajdą zastosowanie podczas przelotu, wliczając w to zadania wykonane przez zasłużoną JunoCam, która ma już na koncie szereg kluczowych dla astronomii zdjęć. Wyzwanie polega na tym, że Juno minie Ganimedesa z ogromną prędkością, dlatego naukowcy będą musieli działać szybko, aby zebrać najbardziej kluczowe dane. O jakich wartościach możemy mówić? Naukowcy przewidują, że instrument rozpędzi się do prędkości rzędu 19 kilometrów na sekundę, by niecałe 24 godziny później wykonać 33. przelot nad Jowiszem. Juno znajdzie się wtedy nisko nad szczytami tamtejszych chmur i osiągnie prędkość niemal 60 kilometrów na sekundę.

Czytaj też: Eksplozja w atmosferze Jowisza. Sonda Juno uwieczniła nietypowe zjawisko

Juno to bezzałogowa sonda kosmiczna, która została wystrzelona 5 sierpnia 2011 roku. Dotarła ona na orbitę Jowisza 5 lipca 2016 roku, a więc niecałe pięć lat później. Plany zakładają, aby ziemski instrument prowadził badania dotyczące tej planety co najmniej do lipca tego roku, by później wlecieć w atmosferę Jowisza i ulec tam spaleniu. Do zadań Juno należało m.in. dostarczenie informacji na temat pola magnetycznego i grawitacyjnego, składu oraz struktury tamtejszej atmosfery oraz okolicznych księżyców.