Rok temu pisaliśmy o tym, jak to inteligentny naszyjnik NeckFace śledzi mimikę, aby ocenić emocje, a dziś mamy dla Was kontynuacje prac odpowiedzialnych za niego inżynierów z Cornell University. Tym razem w grę wchodzi naszyjnik Speechin, mający wychwytywać nie tyle szepty, co bezgłośne polecenia.
Naszyjnik Speechin opiera się na klatce piersiowej, aby zbierać wszystkie szepty noszącego
Speechin sprowadza się do modułu zawieszonego na naszyjniku, którego buduje kamera na podczerwień, rejestrująca obraz wyłącznie spodniej części podbródka osoby noszącej. Urządzenie jest utrzymywane w tej orientacji za pomocą zestawu „skrzydeł”, które rozciągają się na obie strony, wraz z monetą, która służy jako ciężarek.
Czytaj też: Kolejne zmiany na platformie OLX – płatności PayU i kilka innych nowości
To jednak w systemie, a raczej algorytmie, który go napędza, jest ukryta cała magia, bo wykorzystując algorytmy oparte na uczeniu maszynowym, urządzenie jest w stanie określić, jakie polecenia wypowiada po cichu jego użytkownik na podstawie ruchów podbródka. Następnie może przekazywać te polecenia do sparowanego smartfona i na tej podstawie są szanse, że po dalszym rozwoju technologia ta będzie mogła być wykorzystywana nie tylko w miejscach, gdzie ludzie muszą pozostać cicho, ale także w hałaśliwych środowiskach.
W testach po przeszkoleniu algorytmu na ruchach podbródka 20 ochotników (jedna połowa mówiła po mandaryńsku, a pozostała po angielsku) wykazano kolejno 90,5 i 91,6-procentową dokładność przy bezruchu. Taki wysoki poziom utrzymano przede wszystkim przez fakt, że algorytm opierał się wyłącznie na 54 komendach angielskich i 44 mandaryńskich, które jest w stanie rozumieć np. asystent Google.