Każdy z nas inaczej odczuwa czas – dla jednej osoby płynie on szybko a dla drugiej może się on dłużyć. Naukowcy zasugerowali właśnie nową hipotezę, która wyjaśnia owo zjawisko.
Jedno z psychologicznych wyjaśnień dotyczących zmiany postrzegania czasu wraz z wiekiem mówi, że im bardziej znane są nam informacje percepcyjne wokół nas tym mniej poświęcamy im czasu. Dzieci ciągle odkrywają nowe rzeczy, osoby starsze większość już znają. Wraz z wiekiem spada więc ilość nowości i tym samym „przyspiesza” czas.
Czytaj też: Ultradźwięki mogą leczyć wysokie ciśnienie krwi
Nowa teoria wyjaśnia medycznie tą psychologiczną. Fizyczne cechy naszego mózgu, które degradują się wraz z wiekiem, stanowią podstawę przyspieszenia odczuwania czasu. Wraz z wiekiem maleje nasza zdolność do postrzegania pojedynczych obrazów – dzieci wykonują to znacznie szybciej. Oznacza to, że młodsze mózgi znacznie szybciej nabywają i przetwarzają informacje niż te starsze, co zmienia postrzeganie czasu u ludzi.
Teoria ta jest bardzo ciekawa i przekonująca. Jednakże nie wyjaśnia ona jednej rzeczy – pozornie spójnego i wykładniczego wzrostu postrzegania upływu czasu, które zmienia się u nas z roku na rok. Pomysł naukowców może być więc tylko częścią większej układanki, którą badacze muszą ciągle badać i zgłębiać.
Czytaj też: Nowy lek powstrzymuje sepsę
Źródło: Newatlas