Małe badanie wykazało, że stymulowanie części mózgu odpowiedzialnej za wzrok elektrycznością poprawa ludzki wzrok na krótki okres czas. Naukowcy swój pomysł udowodnili na osobach, które miały problem ze wzrokiem lub nosiły okulary.
W badaniu wzięło udział 20 osób. Mieli oni za zadanie ocenić czy dwie identyczne pionowe linie były idealnie równoległe czy lekko przesunięte. Tego typu test jest bardziej czuły niż standardowe odczytywanie literek z tablicy. Uczestnikom także umieszczone elektrody na głowie, nad obszarem przetwarzającym informacje wizualne. Następnie przez 20 minut aplikowany był łagodny prąd. Oczywiście po tym eksperymencie pacjenci ponownie musieli przejść test. Okazało się, ze 75% z nich doznało poprawy wzroku, która niestety znikła po 2 godzinach. Naukowcy także sprawdzili czy poprawa wzroku ma wpływ na oglądanie świata rzeczywistego. W tym wypadu wykorzystali oni zwykłą tablicę z literkami. Okazało się, że odczytywali oni poprawnie więcej od 1 do 2 literek . Jednakże wyniki bardzo różniły się w zależności od badanej osoby. Także naukowcy sprawdzili rozłożenie elektrod. Okazało się, że terapia prądem działa jedynie kiedy są one bezpośrednio nad danym ośrodkiem, a nie w dowolnym miejscu ciała.
Tego typu badania mogą kiedyś zostać wykorzystane w celu stymulacji mózgu. Może pewnego dnia stać się to standardową terapią dla osób mających problemy ze wzrokiem.
Źródło: http://www.livescience.com; Zdjęcie:My eye via photopin (license)