Erupcja superwulkanów może nastąpić znacznie wcześniej niż przewidywano – donoszą naukowcy w raporcie dla portalu Geology. Rekonstruując historię wymarłego już superwulkanu o nazwie Kilgore Tuff, odkryli oni bardzo zaskakującą rzecz. Wybuchł on 4,5 miliona lat temu we wschodniej części stanu Idaho, wypluwając taka ogromną ilość magmy, że wypełniłaby ona jezioro Ontario (powierzchnia 19 470 km², głębokość maksymalna 244m). W większości superwulkanów, magma pływa pod powierzchnią ziemi przez setki tysięcy lat. Kilgore Tuff wypuścił nieznaczną ilość lawy, która połączyła się z innymi jej zbiorami i wywołała erupcje całego wulkanu w niespełna 10 tyś lat!
Jeżeli podobne zjawisko zajedzie w superwulkanie znajdującym się pod Yellowstone, to czeka nas kolejna epoka lodowcowa.
[sciencenews.org]