Archeolodzy natrafili na szczątki trzech katolickich zakonnic, które zostały zamordowane przez sowieckich żołnierzy pod koniec II wojny światowej. Tym samym zakończyły się poszukiwania kości należących do łącznie siedmiu kobiet.
Zapiski z 1945 roku sugerują, że sowieccy żołnierze zamordowali siedem zakonnic związanych z zakonem św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Poszukując ich szczątków, archeolodzy najpierw przeprowadzili wykopaliska w Gdańsku w lipcu 2020 r.
Wtedy też udało im się znaleźć szczątki siostry Charytyny (Jadwigi Fahl). Z kolei w październiku na terenie Olsztyna odkryto kości siostry Generozy (Marii Bolz), siostry Krzysztofory (Marty Klomfass) i siostry Liberii (Marii Domnik), które były pielęgniarkami w tamtejszym szpitalu.
Szczątki zakonnic pochodzą z okresu II wojny światowej
W celu odnalezienia szczątków pozostałej trójki, archeolodzy prowadzili grudniowe wykopaliska na cmentarzu komunalnym w Ornecie. Aby dotrzeć do grobów z 1945 roku, naukowcy najpierw musieli ekshumować nowsze kości, które znajdowały się najbliżej powierzchni. Ostatecznie znalezione szczątki najprawdopodobniej należą do siostry Rolandy (Maria Abraham), siostry Gunhildy (Dorota Steffen) i siostry Bony (Anna Pestka).
Szczególnie brutalne wydają się okoliczności śmierci siostry Krzysztofory, która zmarła po długiej walce z sowieckim żołnierzem. Jak wynika z raportu sporządzonego przez IPN, w chwili śmierci kobieta miała wydłubane oczy, odcięty język i doświadczył 16 dźgnięć bagnetem.