Kiedy na początku tego roku ogłoszono De Tomaso P72, zdecydowanie wszyscy zostali zaskoczeni z tego wskrzeszenia. Zamiast wybrać oczywistą trasę i zacząć od nowej Pantery, ludzie z De Tomaso postanowili oddać hołd sportowemu samochodowi wyścigowemu P70 zaprojektowanemu przez Petera Brocka i podobnie wcześniej P70, model P72 dostanie solidną amerykańską V8.
De Tomaso ogłosił dziś, że współpracuje z firmą Roush nad silnikiem do P72, a mianowicie doładowaną 5-litrową jednostką V8. Ten swoimi korzeniami sięga inżynierii Forda, ale został ulepszony o turbosprężarkę typu Roush. De Tomaso nie ma ostatecznych wartości możliwości silnika, ponieważ wciąż jest w fazie rozwoju, ale obiecuje ponad 700 koni mechanicznych.
V8 otrzyma również unikalny układ smarowania z suchą miską olejową, który pozwoli De Tomaso zamontować silnik niżej w podwoziu i zapobiegnie ewentualnym brakom oleju na ostrych zakrętach. W kwestii transmisji do gry wchodzi sześciobiegowa manualna skrzynia biegów.
W komunikacie prasowym czytamy, że firma współpracuje z tym doładowanym V8, ponieważ oferuje niezawodność, krzywą mocy i reakcję przepustnicy podobną do wolnossącej jednostki. W tym celu inżynierowie pracują nad minimalizacją wycia turbosprężarki, aby nadać P72 dźwięk bardziej podobny do klasycznego De Tomaso.
