Sztuczna inteligencja niejednokrotnie pokazywała, że potrafi osiągać rezultaty podobne, a nawet lepsze niż człowiek. O ile jednak najszybsze ułożenie kostki rubika bądź pokonanie szachowych mistrzów jest dla niej fizycznie wykonalne, tak gorzej z czynnościami wymagającymi większej sprawności i koordynacji ruchowej.
Jednym z przykładów jest, chociażby jazda na rowerze. W tym przypadku AI radzi sobie średnio, jednak jest w stanie pomóc w biciu rekordu świata. Jego posiadacz rozwinął prędkość przekraczającą 133 km/h, co jest na tyle wyśrubowanym rezultatem, że do osiągnięcia lepszego wyniku potrzeba pomocy nauki.
Badacze mogą pomóc, minimalizując opór powietrza, a pomoże im w tym właśnie sztuczna inteligencja. Chodzi o algorytm stworzony przez ludzi z politechniki z Lozannie. Program nauczył się właściwości aerodynamicznych różnych trójwymiarowych obiektów oraz praw fizyki, które na nie wpływają. W rezultacie udało się zaprojektować (teoretycznie) idealny rower, który wykazuje świetne aeordynamiczne właściwości. Jeśli wierzyć pierwszym testom, nowy model jest o 5 do 20 procent wydajniejszy od poprzedniego.
Maszyna zostanie wykorzystana do bicia rekordu świata jeszcze w tym roku. Zawody zostaną rozegrane w Newadzie w sierpniu i właśnie wtedy przekonamy się, czy pomoc ze strony alogrytmu komputerowego okazała się wystarczająca.
[Źróło i grafika: digitaltrends.com]
