Reklama
aplikuj.pl

Sztuczna inteligencja sposobem na sprawiedliwą rekrutację?

Ruch Black Lives Matter spowodował, że pojawiły się dyskusje na temat dyskryminacji pracowników (lub kandydatów na nich). Dlatego też niektóre firmy próbują udowodnić, iż narzędzia do rekrutacji oparte na SI mogłyby wprowadzić w tej kwestii odrobinę równości

Co ciekawe algorytmy niejednokrotnie dyskryminowały ludzi ze względu na rasę, płeć czy pochodzenie etniczne. Dlatego też autorzy tego typu pomysłów usuwają wymienione informacje, polegają na anonimowych rozmowach kwalifikacyjnych i korzystają z testów oceniających umiejętności.

Czytaj też: Pozostałości tej gromady zachwyciły naukowców. Są jedyne w swoim rodzaju

Jedną z tego typu firm jest GapJumpers, która zapewnia pracodawcom i pracownikom anonimową rozmowę kwalifikacyjną. Projekt ten wykorzystuje uczenie maszynowe do zdobywania punktów i oceniania każdego kandydata bez podawania jakichkolwiek danych osobowych. Powinno to doprowadzić do pominięcia przez maszynę ewentualnych uprzedzeń.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News

Sztuczna inteligencja nadal wyymaga jednak swego rodzaju asyst ze strony ludzi. Dla programistów czy rekruterów oznacza to, że nie mogą sobie pozwolić na bezgraniczne zaufanie do uzyskanych wyników Muszą bowiem zrozumieć procesy za nimi stojące.

Czytaj też: Alphacool Eiswolf 2 to AiO dla kart graficznych

Oprogramowanie firmy Headstart wykorzystuje SI do oceny kandydatów oraz określenia tego, w jakim stopniu pasują do danego stanowiska. Ocenia ono umiejętności, wykształcenie i doświadczenie. Osoby powiązane z tym projektem twierdzą, że w testach porównawczych z tradycyjnymi metodami klienci korzystający z opisywanego oprogramowania zauważyli znaczącą poprawę na korzyść najnowszej technologii.