W teorii przygotowywanie dobrej whisky jest proste – ot wsadzenie do beczki ziarna, wody i drożdży. W praktyce jednak bukiet smaku tego trunku sprowadza się do różnego rodzaju zbóż, drewna, w jakich dojrzewa oraz oczywiście czasu, jaki potrzebuje. Wszystko zaczyna się jednak od mieszanki przygotowywanej przez mistrzów w swoim fachu… ale gdyby tak zajęła się tym sztuczna inteligencja?
Czytaj też: Pierwsze w pełni elektryczne łodzie turystyczne zbliżą się do wodospadu Niagara
Dziś Mackmyra, 20-letnia szwedzka destylarnia ogłosiła partnerstwo z Microsoft i Fourkind, fińską firmą konsultingową w dziedzinie technologii, aby stworzyć pierwszą na świecie whisky opracowaną we współpracy ze sztuczną inteligencją. Produkcja whisky ma ruszyć już tej jesieni, a rola komputera ograniczy się jednak wyłącznie do wygenerowania złożonej receptury.
Chociaż szczegóły na temat całego procesu są dosyć skąpe, to możemy mieć pewność, że Mackmyra dostarczy odpowiednich danych dla modeli uczenia maszynowego, które działają na platformie Microsoft Azure w chmurze. Następnie algorytm ma przetrawić to wszystko i na podstawie preferencji, wszystkich szczegółów produkcji i ocen degustatorów wymyślić kombinacje, które nawet się ludziom nie śniły… z zachowaniem oczywiście dobrego smaku.
Nie myślcie jednak, że wkrótce roboty przejmą pracę ludzi na tym rynku. Te nie mają bowiem zmysłów, aby jednoznacznie zrozumieć złożoność whisky, nie podejmują w najbliższym czasie pracy ludzi. Nawet ta pierwsza whisky na świecie będzie oceniona przez człowieka przed wejściem do produkcji. Co ciekawe, w browarnictwie takie eksperymenty miały już miejsce.
Czytaj też: Bioreaktor na stacji kosmicznej może wytwarzać tlen i pożywienie
Źródło: Popular Mechanics
