Reklama
aplikuj.pl

Tajemnicze sygnały radiowe z kosmosu

W 2007 astronomowie wykryli krótkie, niezwykle silne impulsy fal radiowych w Australii. Teraz, po przeciwnej stronie świata, pojawiły się one ponownie. Impulsy są bardzo do siebie podobne. Oznacza to, że pierwsze wykrycie nie było przypadkiem oraz, że nie wiadomo skąd one pochodzą.

Drugi błysk fal radiowych został wykryty w Puerto Rico, przez radioteleskop Arecibo. Miał on za zadanie wykrywać nowe gwiazdy neutronowe. To mu się nie udało, ale wykrycie drugich szybkich błysków radiowych można zaliczyć do sukcesu. Sygnał został oczyszczony i formalnie zgłoszony. Według Laury Spitler, naukowca w Instytucie Max Planck w Niemczech, odkrycie jest ważnym krokiem naprzód:

Nie mamy pojęcia skąd wzięły się impulsy. Naukowcy są bardzo sceptycznie nastawieni do takich odkryć. Fakt, że wszystkie dotychczasowe wybuchy były odkryte przez radioteleskop Parkes, było powodem do niepokoju. Wraz z nowymi odkryciami jesteśmy pewni, że są to zjawiska astrofizyczne i ich sklasyfikowanie oraz odkrycie ich źródła powinno być priorytetem w najbliższych badaniach.

Niektórzy naukowcy próbują wyjaśnić owe zjawisko. Pojawiają się teorie, że może je powodować parowanie czarnych dziur, fuzja gwiazd neutronowych bądź… kosmici. Odkrycie prawdziwego źródła fal radiowych może być dużym krokiem w poznawaniu kosmosu.