Wiele osób robi tatuaż w celu ozdoby swojego ciała czy uwiecznienia jakiegoś wspomnienia. Dzięki nowym badaniom nad tatuażami, które zmieniają kolor w odpowiedzi na niektóre biomarkery, owe „rysunki” mogą wkrótce zmienić swoje przeznaczenie.
Założenie polega na tym, aby pacjenci z przewlekłymi chorobami otrzymali trwałe tatuaże, których kolor zmieniałby się w odpowiedzi na zmieniające się poziomy danych substancji metabolicznych w krwiobiegu. Dlatego, jeśli pacjent lub jego lekarz zauważy zmianę koloru tatuażu, będzie wiedział, że stan pogorszył się lub poprawił, w zależności od koloru. Aplikacja na smartfony – którą autorzy pomysłu już opracowali – może pomóc obiektywnie „odczytać” tatuaże.
Czytaj też: Ultra cienki e-tatuaż pomoże w monitorowaniu pracy serca
W testach laboratoryjnych na skórze świń naukowcy wstrzykiwali różne barwniki pod naskórek i do leżącej poniżej skóry właściwej. W ten sam sposób tworzy się tatuaże u ludzi. Badacze użyli kombinacji barwników czerwieni metylowej, błękitu bromotymolowego i fenoloftaleiny. Uzyskany tatuaż zwykle wyglądał na żółty, ale stawał się niebieski, jeśli pH w skórze wzrosło z 5 do 9.
Kolejne tatuaże wykonano przy użyciu specjalnych żółtych barwników. Jeden z nich zmienił kolor na ciemnozielony, gdy poziom glukozy wzrósł, a drugi zmienił barwę na zieloną, dopóki białko znane jako albumina było obecne w odpowiednich ilościach. Wysoki poziom glukozy może wskazywać na dysfunkcję cukrzycową, natomiast obniżony poziom albuminy może świadczyć o niewydolności wątroby lub nerek.
Uważa się, że po dalszych badaniach technika tatuowania może być również stosowana do taniego monitorowania czynników, takich jak stężenie elektrolitów, patogenów czy poziomu nawodnienia.
[Źródlo: newatlas.com; grafika: Angewandte Chemie]
Czytaj też: Te narzędzia do tatuażu mają ponad 2700 lat