Energia elektryczna powoduje, że serce bije, mięśnie drgają, a ciało komunikuje się z mózgiem. Teraz naukowcy coraz częściej używają jej do rozwijania różnych metod leczenia. W przeciwieństwie do poprzednich wynalazków, które często były dość nieporęczne, nowe urządzenia są łatwiejsze do noszenia, a niektóre mogą nawet ulegać biodegradacji w ciele. Oto kilka projektów, które pewnego dnia mogą pomóc pacjentom w wyzdrowieniu.
Badania wykazały, że pola elektryczne mogą przyspieszać naprawę uszkodzonych nerwów. Niestety terapia ta jest obecnie stosowana tylko podczas zabiegów chirurgicznych. Niedawno naukowcy opracowali biodegradowalny implant, który może nieprzerwanie dostarczać impulsy elektryczne do nerwów i rozkłada się, gdy nie jest już potrzebny. Urządzenie ma szerokość monety i grubość kartki papieru. Dodatkowo jest wystarczająco elastyczne, aby owinąć się wokół uszkodzonego nerwu. Jest zasilane i kontrolowane bezprzewodowo przez nadajnik znajdujący się na zewnątrz ciała i może stymulować elektrycznie nerw przez około dwa tygodnie. W czasie testów na szczurach badacze zauważyli zdecydowaną poprawę leczenia przy jednoczesnym braku negatywnych efektów ubocznych.
Ciało w naturalny sposób wytwarza pola elektryczne podczas gojenia, co pomaga komórkom szybciej rozrastać się w kierunku rany. Wiedząc o tym, Xudong Wang i jego współpracownicy opracowali bandaż, który przekształca energię mechaniczną wytwarzaną w czasie ruchów pacjenta w energię elektryczną. Bandaż składa się z paska teflonowego, który przesuwa się tam i z powrotem po pokrytej miedzią warstwie zbudowanej z tworzywa sztucznego. Po zamocowaniu bandaże generowały impulsy elektryczne za każdym razem, gdy gryzonie oddychały. Przekładało się to na skrócenie czasu potrzebnego do zagojenia rany z 12 dni do zaledwie 3.
Aż 80 procent wszystkich zakażeń ran dotyczy mikrobów, które tworzą tzw. biofilm chroniący zarazki przed antybiotykami i naturalnymi barierami organizmu. Bandaże elektryczne mogą walczyć z biofilmem. Naukowcy próbowali wcześniej zapobiegać powstawaniu tych struktur za pomocą leków, ale bakterie szybko ewoluują i stają się na nie oporne. Chandan Sen wraz z zespołem opracował bandaże, na które nałożono srebro i cynk. Wytwarzają one słabe pole elektryczne po zwilżeniu płynami ustrojowymi, takimi jak pot czy krew. W czasie testów na świniach z ranami oparzeniowymi bandaże zapobiegały tworzeniu się biofilmów. Okazują się one skuteczne nawet odniesieniu do struktur, które powstały po siedmiu dniach od zakażenia.
[Źródło: spectrum.ieee.org]
Czytaj też: Bandaż, który będzie monitorował ranę i dawkował leki? Czemu nie!