Nowy raport skupił się na temperaturach oceanów. Okazuje się, że są one największe od początków pomiarów, czyli od lat 50. XX wieku.
Temperatury zostały zmierzone do 2000 metrów pod powierzchnią. Oprózz 2018 roku, najcieplejszymi latami były w kolejności 2017, 2015 i 2016. Wszystko to jest spowodowane naszą działalnością i globalnym ociepleniem. Oceany są dobrym jego wyznacznikiem bowiem ciepło uwięzione przez gazy cieplarniane w atmosferze jest przez nie wchłaniane.
Ocieplenie oceanów może mieć fatalne skutki. Zwiększy się intensywność i czas trwania sztormów czy ulewnych deszczów. Także mogą zacząć szybciej topnieć lodowce. Jeśli temperatura wzrośnie jeszcze o 2°C to 99% raf koralowych zostanie wybielonych i tym samym będą one podatne na choroby. Trzeba więc koniecznie zająć się zmniejszaniem temperatury na świecie oraz w oceanach. Inaczej stracimy wiele cennych roślin czy sami sprawimy sobie problemy.
Czytaj też: Pole magnetyczne Ziemi wariuje i powoduje komplikacje
Źródło: Livescience
