Reklama
aplikuj.pl

Ten owad może wyjaśnić, w jaki sposób natura tworzy kolory

Analizując budowę Chrysolina cerealis naukowcy być może będą w stanie odtworzyć w laboratorium niektóre rzadko spotykane kolory. Takie rozwiązanie pomoże w tworzeniu nowych kosmetyków oraz farb o niezwykłych barwach.

Przedstawiciel rodziny ryjkowców jest wyjątkowy ze względu na swoje bogate umaszczenie. Naukowcy odkryli mechanizm odpowiedzialny za powstawanie na jego pancerzu kolorów tęczy. Ich zdaniem wykorzystuje on metodę używaną m.in. przez kałamarnice lub mątwy, które w ten sam sposób zmieniają swój kamuflaż.

W przeciwieństwie do większości zwierząt, wspomniane już kałamarnice, mątwy i ośmiornice w inny sposób manipulują kolorami. Posiadają one specjalne komórki barwnikowe zwane chromatoforami. Są przymocowane do włókien mięśniowych połączonych z zakończeniami nerwowymi. To z kolei przekłada się na zmianę koloru skóry na skutek impulsów elektrycznych przechodzących wzdłuż mięśni. Pod chromatoforami znajduje się dodatkowa warstwa komórek, tzw. irydofory. Wygląda na to, że można je dostroić do różnych długości fal przy pomocy neuroprzekaźnika. Proces jest wolniejszy niż kurczenie się chromatoforów, jednak da się go przeprowadzić.

Opisywany owad posiada podobny układ. Naukowcy umieścili go pod mikroskopem i wykorzystali obrazowanie rentgenowskie, aby uzyskać obraz tej struktury. Plamki zwierzęcia składają się z okrągłych łusek chityny, które są ułożone w pierścienie o różnych odcieniach. Obecność barw jest związana z ilością chityny – kolor czerwony występuje przy większej ilości tej substancji, natomiast mniejszy – przy mniejszej.

Naukowcy zastanawiają się, w jaki sposób owad może tak dokładnie wpływać na swoje umaszczenie. Gdy tego dokonają, ludzkość będzie w stanie w warunkach laboratoryjnych tworzyć nowe kosmetyki oraz pigmenty. Poza tym metoda może również posłużyć do zachowania większej ilości odcieni w wyświetlaczach smartfonów czy tabletów.

[Źródło: arstechnica.com; Bodo Wilts]