Mercedes-AMG GT S to niezwykle potężne i drogie coupe napędzane benzyną, więc jak myślicie? Poradzi sobie z elektryczną mocą w Modelu S Tesli?
Dla wyjaśnienia, w grę wchodzi Model S w wersji P100D, a więc topowa bestyjka, która w wyścigu na prostej nie ma często sobie równych. Jednak tuż obok stoi potężny Merc, więc wynik wcale nie jest taki oczywisty, choć każdy z Was zapewne wie, jak to jest z Teslami.
Model S P100D jest jednym z najszybszych samochodów pod kątem sprintu do setki na naszej planecie za sprawą natychmiastowego momentu obrotowego, który trafia na koła. Jednak o ile start Tesla ma pewny, to wraz z kolejnymi metrami benzynowi przeciwnicy często rozwijają lepsze prędkości.
Czytaj też: Nowa Tesla Model Y rzuciła wyzwanie elektrycznym braciom
Jak to więc będzie? Wygra 613-konny Model S P100D za około 100000$, czy 522-konny Mercedes-AMG GT S napędzany podwójnie turbodoładowaną V8 za ponad 150000$?