Oprócz NH-U12S Noctua posiada w ofercie także model NH-U14S przeznaczony pod Threadrippera. Powinien on być znacznie wydajniejszy i zapewniać niskie temperatury podczas pracy. Czy rzeczywiście tak będzie?
Wygląd
Chłodzenie zapakowane zostało w standardowy dla firmy karton. Wraz z nim otrzymujemy instrukcję, adapter L.N.A., pastę NT-H1, dodatkowe nakładki antywibracyjne czy śrubokręt. Sam montaż jest banalny i łatwiej nie dało się tego zrobić. Dodatki są wysokiej jakości i z pewnością zadowalają. Gwarancja wynosi 6 lat.
Chłodzenie wygląda tak jak wszystkie produkty firmy. Jest całe srebrne, ale charakterystyczne kolory wentylatory nie każdemu się spodobają. NH-U14S TR4-SP3 ma wymiary 165 mm x 150 mm x 78 mm i wazy 1030 g (z wentylatorem). Podstawka została wykonana na idealne lustro i przykrywa całą powierzchnię procesora. Wychodzi z niej sześć 6 mm ciepłowodów. Jakość wykonania całości jest jak zawsze świetna.
Dołączony wentylator to model NF-A15 PWM. Jego maksymalna prędkość wynosi 1500 RPM, przepływ powietrza 140,2 M3/h a głośność 24,6 dBA. Dzięki adapterowi L.N.A. można ograniczyć maksymalne obroty do 1200 RPM. Jak sama nazwa wskazuje, śmigło posiada PWM.
Platforma testowa
Testy i podsumowanie
Chłodzenie pozytywnie zaskoczyło mnie w testach. Jest to zdecydowanie najwydajniejsza propozycja i świetnie poradzi sobie nawet z podkręconym procesorem. Zostało to niestety okupione dużą głośnością na maksymalnych obrotach. Dopiero jej obniżenie do 1200 RPM daje pozytywny efekt, a na 800 RPM jest już praktycznie cisza.
Noctua NH-U14S TR4-SP3 kosztuje około 350 zł. Jest to najdroższe chłodzenie w zestawieniu, ale też, póki co, najwydajniejsze. Spokojnie poradzi sobie z CPU po podkręceniu oraz zapewni jego niskie temperatury. Jedynie kultura pracy na maksymalnych obrotach mogłaby być lepsza. Chłodzenie prezentuje też znakomitą jakość wykonania, dobre dodatki czy banalny montaż. Wśród chłodzeń pod Threadrippera jest ono moim faworytem.
