Fractal kojarzony jest z obudowami dla bardziej zamożnych użytkowników. Ale to nieprawda! Model Focus G jest przeznaczony dla osób, które szukają dobrej i taniej konstrukcji. Zapraszam do jej testu
Obudowa zapakowana została w standardowy, szary karton. Wraz z nią otrzymujemy instrukcję, opaski zaciskowe oraz zestaw śrubek. Instrukcja jest jak zwykle świetna a opaski zaciskowe pomogą w ładnym ułożeniu okablowania. Gwarancja wynosi 2 lata.
Focus G ma wymiary 205 mm x 444 xx x 464 xx i wazy 4,5 kg. Pomieści ona płyty główne o formacie ATX, micro ATX oraz mini ITX. Dostępna jest ona w wersji szarej, czerwonej, niebieskiej, czarnej oraz białej.
Produkt Fractala wygląda całkiem nieźle. Na testy otrzymałem wersję szarą, która posiada boczne okno oraz podświetlane na biało przednie wentylatory. Wygląda to fajnie i może cieszyć oko. Przód został wykonany z dobrej jakości tworzywa sztucznego. Znalazło się na nim miejsce na dwa zewnętrzne urządzenia 5,25 cala oraz filtr przeciwkurzowy. Zdejmuje się go dosyć ciężko. Pod nim można zobaczyć wspomniane już wcześniej dwa wentylatory 120 mm. należą one do serii Silent Series LL 120 mm i rzeczywiście są w miarę ciche. Zawsze też można je wymontować i w to miejsce włożyć dwa śmigła 120/140 mm.
Góra jest bardzo standardowa. Najbliżej przodu (jeszcze na przednim panelu) znajduje się panel wejścia/wyjścia. Do dyspozycji są jest złącze USB 2.0, USB 3.0, wejście na mikrofon oraz wyjście na słuchawki. Także tutaj znajdują się przyciski oraz diody. Pozostała część góry została wykonana z metalu. Jest tutaj miejsce na dwa wentylatory 120/140 mm. Producent pomyślał także o filtrach przeciwkurzowych, ale są one mocowane na śrubki, czyli będzie dosyć ciężko je zdjąć i wyczyścić.
Lewy bok to blacha, pośrodku której znajduje się akrylowe okno. Szkoda, że cały bok nie został wykonany z hartowanego szkła. Prawy bok to zwykła blacha, która posiada wypustkę na kable oraz jest bardzo cienka. Obie strony mocowane są na szybkośrubki.
Focus G stoi na czterech, niestety plastikowych nóżkach. Szkoda, że nie są one od spodu wyłożone gumą. W tej części obudowy można zobaczyć też duży filtr przeciwkurzowy. Przykrywa on praktycznie cały spód. Takie rozwiązanie jest potrzebne bowiem można tutaj (po demontażu wewnętrznego koszyka na dyski) zamontować jeden 120 mm wentylator.
Tył jest dosyć standardowy. Na dole znajduje się miejsce na zasilacz, wyżej jest siedem mocowanych na szybkośrubki zaślepek PCI a na samej górze znajduje się miejsce na 120 mm wentylator. Szkoda tylko, że nie został on fabrycznie dołączony.
Wnętrze jest dosyć wyjątkowe bowiem nie posiada ono modnej ostatnimi czasy piwnicy. Zasilacz stawiany jest na czterech gumowych nóżkach. Jego maksymalna długość może wynosić 230 mm. Zaraz za nim znajduje się koszyk na dwa dyski 3,5/2,5 cala. Dyski montuje się na specjalnych, antywibracyjnych szynach. Jeśli jest on niepotrzebny to można go w łatwy sposób zdemontować. Na tacce na płytę główną znajduje się ogromny otwór umożliwiający montaż chłodzenia bez konieczności demontażu płyty głównej. Koszyk na urządzenia 5,25 cala jest przymocowany dziwnymi śrubkami, które niełatwo będzie zdemontować. System zarządzania okablowaniem jest dobry. Focus G posiada wiele otworów, które umożliwiają przełożenie przewodów na tył (o ile będą one odpowiednio długie). Po drugiej stronie jest od 18 do 25 mm wolnej przestrzeni. Z tyłu znajduje się też miejsce montażowe dla jednego dysku 2,5 cala. W Focus G można zmieścić karty graficzne o długości do 380 mm i chłodzenia procesora o wysokości do 165 mm. Oba parametry są dobre jak na tanią obudowę.
A jak wygląda sprawa z chłodzeniem cieczą? Na przodzie można spokojnie zmieścić chłodnicę 120/140/240 mm. Można także umieścić 280 mm ale wtedy trzeba poradzić sobie z koszykiem na urządzenia 5,25 cala. Na górze można zainstalować chłodnicę 240 mm a z tyłu 120 mm o szerokości maksymalnie 120 mm. Jest więc sporo różnych możliwości.
Podsumowanie
Fractal Design Focus G kosztuje około 200 zł. Obudowa jest znakomicie wykonana – wszystko jest świetnie spasowane, widać, że jest to nadal wysokiej klasy konstrukcja. Obudowa także ładnie wygląda oraz pomieści duże podzespoły. Na plus należy zaliczyć też dwa przednie wentylatory, które są znakomite oraz przednie, dolne oraz górne filtry, chociaż te ostatnie są ciężkie do zdjęcia. Focus G jest dosyć wyjątkową konstrukcją bo nie posiada ona piwnicy (ma ją większość ostatnich obudów). Sprawia to, że ciężko jest ukryć wszystkie kable, ale nie jest to niewykonalne. Szkoda też, że obudowa posiada akrylowe okno, a nie z hartowanego szkła. Do wad należy zaliczyć brak gumowych podkładek pod nóżkami oraz cienkie blachy. Ogólnie rzecz biorąc jest to całkowicie poprawna i dobra konstrukcja. Jeśli nie potrzebujecie piwnicy i szukacie czegoś ładnego oraz porządnego za niską cenę to produkt Fractal Design powinien Was zainteresować.
