Reklama
aplikuj.pl

Test przenośnego dysku SanDisk Extreme 500 250 GB

Test przenośnego dysku SanDisk Extreme 500 250 GB

Zewnętrzne dyski SSD docenią wszyscy, którzy pragną posiadać szybki dostęp do najważniejszych plików w każdym momencie. Wprawdzie w porównaniu do HDD oferowane przez nie pojemności są śmieszne, ale ich wydajność prezentuje się nader okazale. A jak w tym wszystkim odnajduje się 250 GB model SanDisk Extreme 500 bazujący na kościach MLC?

Wstęp

Z pewnością najbardziej charakterystyczną cechą SanDisk Extreme 500 są jego gabaryty. Rozmiar plastikowej obudowy wzmocnionej gumową osłoną wynosi 7.57 x 7.57 x 1.07 mm, co w ostatecznym rozrachunku przypomina małej wielkości telefon o wadze 79 gramów. Jego podstawę stanowi nośnik SanDisk Plus na interfejsie SATA, ale zaimplementowany w nim układ ASMedia ASM1153E stanowi przejściówkę na złącze USB pod postacią standardu 3.1 pierwszej generacji (USB 3.0) oraz zwyczajnego USB 2.0.

Kontrolerem czterech kości MLC (19 nm) o łącznej pojemności 250 GB jest Silicon Motion SMI2246XT, który w tej konfiguracji ma zapewniać 415 MB/s odczytu i 340 MB/s zapisu sekwencyjnego. Propozycja od SanDiska obsługuje również technologię garbage collection, S.M.A.R.T oraz komendy TRIM. Ponadto dysk został objęty 36 miesięczną gwarancją oraz posiada stosowne certyfikaty wytrzymałościowe dotyczące wstrząsów i temperatury.

Producent zapewnia również zaawansowane oprogramowanie pozwalające na szyfrowanie plików w 128-bitowym standardzie AES. Jest ono domyślnie zapisane na dysku i od razu gotowe do pracy. Ważnym szczegółem jest to, że współpracuje z systemami Mac oraz posiada proste i intuicyjne menu.

Jednak o prawdziwej wartości i funkcjonalności 250 GB wersji SanDisk Extreme 500 zadecyduje szereg testów, które znajdziecie na kolejnych stronach.

  1. Wstęp
  2. Platforma testowa
  3. Test syntetyczny – Anvil’s Storage Utilities 1.1
  4. Test syntetyczny – Crystal Disk Mark 6.0
  5. Test syntetyczny – AS SSD 2.0
  6. Test syntetyczny – PCMark 8
  7. Test w praktyce – operacje na plikach
  8. SanDisk Extreme 500 – podsumowanie