Kolejny RTX 2060, jaki mam przyjemność Wam przedstawić, to model ZOTAC GeForce RTX 2060 AMP. Jest to konstrukcja ze średniej półki cenowej wśród tych modeli grafik. Czy jest ona warta zakupienia?
Wygląd
Kartę otrzymałem w standardowym dla ZOTACa opakowaniu. Wygląda ona bardzo elegancko. Jest ona czarno-srebrna, posiada backplate oraz podświetlane logo z boku. Karta powinna więc pasować do większości zestawów komputerowych. Jej dokładne wymiary to 209,6 mm x 119,3 mm x 41 mm i zajmuje ona tylko dwa sloty. Niskie rozmiary były możliwe dzięki zastosowaniu dwóch 90 mm wentylatorów. ZOTAC GeForce RTX 2060 AMP nie posiada jednak trybu półpasywnego. Grafika zasilana jest z jednego złącza 8 pinowego. DO dyspozycji są także trzy wyjścia DisplayPort 1.3 oraz jedno HDMI 2.0. Tak jak to zwykle bywa w przypadku grafik tej firmy, jakość wykonania jest znakomita.
Platforma testowa
Testy w rozdzielczości 1920 x 1080
Testy w rozdzielczości 2560 x 1440
Testy w rozdzielczości 3840 x 2160
Podkręcanie
Podkręcanie zostało wykonane po przesunięciu suwaków z napięciem, power limit oraz thermal limit do maksymalnych wartości w programie MSI Afterburner. Jak możecie zobaczyć, osiągnięte maksimum to 80 MHz na rdzeniu oraz 225 MHz na pamięciach (efektywnie 900 MHz). Przy wyższych wartościach były już problemy z grami. Przykładowe wyniki przy takich ustawieniach znajdziecie poniżej.
Temperatury, głośność, pobór mocy
Podsumowanie
Karta jest dosyć wydajna, ale z pewnością nie jest najwydajniejsza wśród RTX 2060. Różnica w stosunku do wersji od Asusa jest widoczna, ale nie jest ona wybitnie wielka. Biorąc pod uwagę różnice w budowie kart oraz cenie należy mocno się zastanowić, czy jest ona warta dopłacenia. Niestety, trochę gorzej jest pod względem temperatur i kultury pracy pod obciążeniem. Temperatury są dosyć wysokie jak na RTX 2060 a sama kultura pracy wypada słabo. Grafika jest dosyć głośna co może przeszkadzać. Samo podkręcanie pozwala na wyciągnięcie paru dodatkowych FPSów, ale nie jest jakieś wybitne.
ZOTAC GeForce RTX 2060 AMP kosztuje około 1730 zł. W tej cenie jest to jeden z lepszych wyborów na rynku. Jedynie co tej konstrukcji można zarzucić to słaba kultura pracy, poza tym pod każdym aspektem wypada ona bardzo dobrze. Szczerze mówiąc aż chciałbym zobaczyć wersję z chłodzeniem znanym z konstrukcji Extreme – podejrzewam, że wtedy byłoby i cicho i same temperatury byłyby niskie. Jednakże jeśli szukacie podkręconego RTX 2060 a nie widzi Wam się wydawać na niego około 2000 zł to propozycja od ZOTACa jest warta rozważenia.