Lodowce Thwaites i Pine Island cofają się w kierunku lądu szybciej niż powstaje nowy lód. W efekcie co jakiś mapa okolicy się zmienia, a teraz trafiła na nią nieznana dotychczas wyspa.
Za dokonanie odkrycia odpowiadają naukowcy z projektu Thwaites Glacier Offshore Research. Zaobserwowali oni wyspę w czasie żeglugi u wybrzeży lodowca Pine Island. Niewielki obszar ma długość ok. 350 metrów i jest w dużej mierze pokryty lodem. Nad powierzchnią morza unosi się jednak fragment brązowej skały, którą można gołym okiem odróżnić od śniegu i lodu.
Co ciekawe, wyspę zamieszkuje kilka fok, a jest ona zbudowana z granitu wulkanicznego. W obrębie kilkudziesięciu kilometrów od tego obszaru nie występują inne tego typu formacje. Początkowo naukowcy sądzili, że mają do czynienia z górą lodową, która wynurza się spod wody. Szybko jednak zrozumieli, co ta naprawdę zobaczyli. Wygląda na to, że znajdujący się na wyspie lód był dawniej częścią lodowca Pine Island.
Peter Neff wykonał model poklatkowy pokazujący proces cofania się tego lodowca szelfowego na przestrzeni lat. Badacz wykorzystał w tym celu zdjęcia satelitarne z Google Earth. Kolejne analizy mają dostarczyć informacji na temat dalszego wpływu ocieplającego się klimatu na zachowanie wyspy.