Stworzenie perfekcyjnego autonomicznego robota domowego nie jest łatwe przez unikalność każdego mieszkania, ale warto próbować, jako że w przyszłości albo ułatwią, albo nawet umożliwią życie niektórym osobom. W tych wysiłkach Toyota wspomaga się na przykład technologią wirtualnej rzeczywistości (VR).
Czytaj też: Hayabusa 2 wysyła ostatniego robota w kierunku asteroidy Ryugu
Mowa tak dokładniej o oddziale Toyota Research Institute, który chce odmienić sposób szkolenia robotów. W ramach jego „wersji VR” system pozwala ludzkim nauczycielom zobaczyć, co robot widzi na żywo, a następnie instruować go w kwestii zachowania w czasie rzeczywistym, zaznaczając najważniejsze szczegóły. Dzięki takiemu nauczaniu roboty mają lepiej reagować na zmienne środowisko, a nie bazować na konkretnych zadaniach w kontrolowanych warunkach.
System TRI pozwala ponadto na większą elastyczność robotów, które nie wymagałyby z nim pełnej mapy domu. Zamiast tego muszą jedynie zrozumieć obiekty, które są istotne dla wykonywanego zadania. Ich realizacja jest z kolei nieskończonym kołem doskonalenia się przez „zbiorową inteligencję”, jaką cechuje się każdy system wspólny dla danych robotów.
Czytaj też: NASA chce nowego humanoidalnego robota
Źródło: Engadget
