Tej jesieni, Uniwersytet w Michigan otworzy swój unikalny projekt- fałszywe miasto, w celu sprawdzenia jak poradzą sobie w nim automatyczne i kontrolowane bezprzewodowo pojazdy. 32 hektarowy ośrodek badawczy da naukowcom dostęp do jezdni, czteropasmowej autostrady, ulic miejskich ze znakami i sygnalizacją świetlną, rond oraz różnych powierzchni jezdnych. Dodatkowo, miasto pozwala na dodanie nieuważnych i wyskakujących na ulice pieszych oraz zmechanizowanych rowerów. Dzięki temu, będzie możliwe za symulowanie jednej z miliona niebezpiecznych sytuacji. Przykładowo, jest możliwe aby całkowicie wyłączyć sygnalizację oraz zaprogramować rower, aby nieoczekiwanie wyjechał spośród zaparkowanych samochodów.
Wszystkie te sytuacje zostaną przetestowane z automatycznymi autami, aby technika w nich stosowana była tak bezpieczna, jak tylko da się to zrobić. Badanie będą początkowo przeprowadzone z Ford Fusion Hybrid, który został wybrany przez naukowców. Także General Motors oraz Toyota są zaangażowane w projekt miast, więc zapewne ich auta także wezmą udział w testach. Badacze mają nadzieję, że dzięki wiedzy pozyskanej z miasta, przygotują dobrze działające i w pełni bezpieczne samochody już do 2021 roku. Jaka będzie reakcja ludzi na tego typu pojazdy? W tym celu naukowcy, w trzech turach, wypuszcza na ulice Michigan do 20 000 takich aut, które będą badały reakcje ludzi.
Źródło: http://www.engadget.com/