OMÓWIENIE CHŁODZEŃ AIO
Radiator
Na środku bocznej ramy obu radiatorów znalazło się estetyczne logo Valkyrie, subtelnie podkreślające markę. Przewody cieczy w Dragonfangu 360 mają mają długość 425 mm.
Z kolei w przypadku wersji V360 Lite są nieco dłuższe, mają 450 mm. W obu przypadkach zostały zabezpieczone charakterystycznym oplotem typu Corrugated Braided Sleeve.
Ciekawostką konstrukcyjną jest fakt, że w obu konstrukcjach jedna końcówka przewodu została wykonana w zauważalnie smuklejszej formie niż druga – co może ułatwiać ułożenie wężyków w ciasnych przestrzeniach obudowy.
Oba radiatory chłodnic zostały wykonana z aluminium i posiadają identyczne wymiary: 397 × 120 × 27 mm. Wysokość 27 mm odnosi się do samej chłodnicy, natomiast po zainstalowaniu trzech standardowych wentylatorów 120 × 25 mm całkowita grubość zestawu wynosi około 53 mm (wliczając główki śrub montażowych).
Dodatkowo w modelu V360 Lite (w Dragonfangu zapewne też) mamy też możliwość montażu dwóch kolejnych wentylatorów w konfiguracji Push/Pull, co finalnie zwiększyłoby grubość maksymalną do 77 mm.
Wewnątrz obu konstrukcji znajdziemy 12 kanałów przepływu cieczy, ale różną gęstość finów – Dragonfang ma na poziomie 20 FPI a V360 Lite – 19. Klasyfikuje to chłodnice te jako konstrukcje wymagające zastosowania wentylatorów o wysokim ciśnieniu statycznym.
Oba radiatory posiadają fill port, więc jeśli kiedyś zajdzie potrzeba, możemy dolać cieczy do układu. Sam otwór znajduje się z boku komory z króćcami węży i jest zaklejony taśmą – w obu przypadkach.
Rozstaw punktów montażowych (odległość między gwintowanymi otworami na obu końcach chłodnicy) wynosi 105 mm, co jest wartością standardową dla chłodnic 360 mm.
Zastosowanie prostej konstrukcji bez zagiętych finów może nieco ułatwić czyszczenie, choć może wpłynąć na nieco mniejszą efektywną powierzchnię kontaktu z powietrzem.
W obu przypadkach zastosowane węże charakteryzują się doskonałą wytrzymałością i dobrą elastycznością. Ich średnica także dość duża – równa 8 mm wewnątrz i 10 mm na zewnątrz.
Blokopompka AIO
VALKYRIE DRAGONFANG 360
Zintegrowana blokopompka chłodzenia Valkyrie Dragonfang 360 prezentuje się nowocześnie i zarazem estetycznie. Ma kompaktowe rozmiary – jego średnica wynosi zaledwie 72 mm, a całość wykonano z tworzywa sztucznego.
Centralnym elementem konstrukcyjnym jest obracany top z przeciwwagą, która samoczynnie ustawia element w poziomie – dzięki czemu logo zawsze pozostaje właściwie wyeksponowane. Rozwiązanie proste, ale niezwykle praktyczne.
W zestawie znajdziemy dwa wymienne panele wykonane ze szczotkowanego aluminium – każdy z innym wzorem logotypu Valkyrie. W centrum topu umieszczono aluminiową blaszkę z wyciętym logo, która jest podświetlana diodami ARGB.
Co istotne, pod obrotowym topem znajduje się dodatkowy pierścień świetlny – również w pełni adresowalny – co razem daje bardzo atrakcyjny efekt wizualny.
Zamontowana wewnątrz pompa cieczy pracuje w zakresie od 0 do 2600 obr./min (±10%) i obsługuje regulację prędkości przez sygnał PWM. Zasilanie odbywa się poprzez standardowe 4-pinowe złącze wentylatora (z możliwością odczytu RPM), a tryb PWM działa prawidłowo.
Realnie jest to jednak zakres +-825 – 2600 obr./min. A dlaczego? O tym poniżej.
Taka regulacja na papierze bez wątpienia jest dużym plusem – umożliwia bowiem redukcję hałasu w scenariuszach niskiego obciążenia. Jednakże… Przy bardzo niskim sygnale PWM (poniżej ~33%) pompka przestaje działać poprawnie – potrafi się wyłączać lub pracować pulsacyjnie.
Przy umiarkowanych prędkościach jednostka pracuje cicho, a cała blokopompka jest praktycznie niesłyszalna. Z moich testów wynika, że jest ona cichsza niż w swoim następcy, modelu V360 Lite. Spostrzegawcze oko łatwo dojdzie do tego, dlaczego tak jest (podpowiem – głównie chodzi o zakres obrotów RPM).
Miedziana podstawa bloku wodnego ma niestandardowy, prostokątny kształt o wymiarach 50.16 x 60.13 mm – co oznacza, że bez problemu pokrywa cały IHS procesorów AMD Ryzen (AM4/AM5) z wyraźnym zapasem. Na jej powierzchni fabrycznie nałożono pastę termoprzewodzącą (w zestawie znajduje się również dodatkowa tubka pasty).
Wykończenie powierzchni pompy jest matowe – nie zastosowano tu ani niklowania, ani szlifowania na lustro, co w tej półce cenowej można już uznać za niedopatrzenie.
Zdecydowanie wyróżnia się jednak sposób obróbki powierzchni stykowej – producent postawił na mocno wypukłą płytę kontaktową, co świadczy o ambitnym podejściu do kwestii docisku. Zamiast prostszego wariantu z lokalnym „stożkiem” na środku, mamy tu bardziej zaokrąglony, pełnopowierzchniowy profil wypukły.
Tego typu forma jest trudniejsza w produkcji, ale zapewnia lepsze przyleganie do wypukłego IHS-a nowoczesnych procesorów, a także redukuje ryzyko powstawania poduszek powietrznych w paście termoprzewodzącej. To rozwiązanie, które powinno szczególnie docenić grono entuzjastów i overclockerów.
Węże cieczy mają długość 425 mm (zatem są o 25 mm krótsze niż w Dragonfangu), co zapewnia ciut większą niż w poprzedniku swobodę montażu nawet w większych obudowach typu full tower.
Zostały one umieszczone w czarnym oplocie z tworzywa nylonowego, który co prawda dobrze zabezpiecza przewody przed przetarciem, ale wizualnie nie dorównuje rozwiązaniom z tkaninowym wykończeniem znanym z droższych AiO.
Na króćcach zastosowano eleganckie aluminiowe tuleje, a przy bloku przewody osadzono na ruchomych kolankach – co znacząco ułatwia prowadzenie węży w obudowie i eliminuje ryzyko naprężeń w systemie.
Sam montaż bloku wodnego nie sprawia najmniejszych problemów – jest szybki, bardzo intuicyjny i solidny (w mojej opinii lepszy jak w V360 Lite). Producent nie utrudnił tutaj niepotrzebnie sobie i nam roboty.
Podczas testów z procesorem Ryzen 9 7900X potwierdzono bardzo dobry docisk – pasta została równomiernie wypchnięta na boki IHS-a, bez pęcherzyków powietrza.
Co ciekawe, producent w przypadku platform Intela zrezygnował ze sprężyn montażowych – zamiast tego elementem sprężynującym są wygięte blachy mocujące, które zapewniają bardzo mocny i równomierny docisk.
W komplecie znajduje się też dedykowany backplate, który dobrze przylega do laminatu płyty głównej. Brak tu jakichkolwiek gumowych podkładek, ale nie stanowi to problemu – dystansowe tuleje należy dokręcić tylko do pierwszego oporu, co niweluje ryzyko uszkodzenia PCB lub warstw lakierniczych.
Maksymalne obroty pompy (AIO pompa):
