W The Outer Worlds pozbędziemy się każdego NPC. Czy oznacza to dla nas potrzebę wczytywania zapisu?
Niektóre gry RPG pozwalają nam zabijać NPC. Jak jest to rozwiązywane? Przeróżnie. Deweloperzy jednogłośnie, zawsze potwierdzają, że takowa opcja w grze to świetny dodatek, ale z drugiej strony, przez to budżet na tworzenie gry znacznie się zwiększa, a dodatkowo – powoduje to sporo problemów i masę pracy.
Czytaj też: Twitch odpowiada na karmienie piersią na streamie
Dlatego np. twórcy dumy narodowej Wiedźmina 3 postanowili, że najważniejszych bohaterów nie będzie dało się zabić. Niektóre gry pozwalają nam zabijać NPC, ale potem musimy wczytywać zapis rozgrywki, bo bez nich nie skończymy głównej wątku fabularnego. A jak będzie w The Outer Worlds?
Okazuje się, że twórcy z Obsidianu postanowili rzucić się na głęboką wodę i spróbować wykonać ten element jak najlepiej. W The Outer Worlds będziemy mogli zabić każdego NPC i, co najlepsze, dalej ukończyć grę. Deweloper tak projektuje swój tytuł, że zawsze pozostanie nam jakieś wyjście z sytuacji. Potrzebujemy klucza do danej skrytki? Możemy porozmawiać z odpowiednią osobą lub wykonać dla niej kilka zadań, aby udostępniła ona nam go na moment. Lub będziemy mogli też po prostu ją zabić, a klucz wciąć sobie ze zwłok czy z biura.
Obsidian przyznaje, że jest z tym masa pracy, bo trzeba przewidzieć wszystko. Problemem są dialogi, bo gdy ukradniemy klucz z trupa, to w następnych rozmowach z kimś opcja „dostałem” musi się zamienić na dokładnie taką akcję, jaką wykonaliśmy. Brzmi świetnie. To teraz zróbcie coś z płynnością i naprawdę będę czekał na tego RPGa.
Czytaj też: Polski symulator kosmiczny, który ma oparcie w prawdziwej nauce – ΔV: Rings of Saturn
Źródło: playstationlifestyle.net, grafika: GameInformer