Reklama
aplikuj.pl

Naukowcy zbadali wpływ mediów społecznościowych na politykę

Naukowcy badają wpływ mediów społecznościowych na protesty polityczne
Naukowcy badają wpływ mediów społecznościowych na protesty polityczne

W lipcu mieszkańcy Portoryko w oburzeniu na skandale z panującą w tamtejszym rządzie korupcje zorganizowali solidny protest, który był na tyle ciekawy, że naukowcy zaczęli się mu przyglądać. Jednak tylko pod jednym kątem – wpływu mediów społecznościowych na tego typu protesty z politycznym zabarwieniem. 

Czytaj też: Apple przesłuchiwało kilkadziesiąt tysięcy interakcji z Siri dziennie

Według naukowca Alexisa Santosa, adiunkta ds. rozwoju człowieka, badań nad rodziną oraz demografią na Instytucie Badań Nauk Społecznych w Penn State, uzyskany zestaw danych pozwala na pierwsze w historii przeanalizowanie wpływu mediów społecznościowych na tego typu protest.

Gdy to rozpoczęło się i finalnie doprowadziło do obalenia rządów Portorykańskiego. Ricardo „Ricky” Rosselló, Santos skontaktował się z kolegą, Danilo Perez-Rivera, technikiem laboratoryjnym z Instytutu Nauk Medycznych Kampusu Neurobiologii na tamtejszym uniwersytecie w sprawie gromadzenia danych na Twitterze. Jak komentują:

Zaobserwowaliśmy, że Portorykańczycy na wyspie i na całym świecie angażowali się w ten ruch społeczny, głównie pod hashtagiem #RickyRenuncia (Rezygnacja Rickiego), z niewielkim kontratakiem pod hashtagiem #RickySeQueda (Ricky pozostanie). Naszym celem było zilustrowanie wielkości i oddolnej natury obecności ruchu politycznego w mediach społecznościowych, a także cech i struktur obu ruchów.

Naukowcy odkryli, że #RickyRenuncia był używany około 1 miliona razy w okresie analizy, podczas gdy #RickySeQueda zaledwie 6000 razy. Badacze przeanalizowali również tweety z podejrzanych prorządowych kont i tego, jak wpisy były koordynowane, stając się czymś w postaci cichego wsparcia dla rządu. Miały one na celu manipulację opinią publiczną, rozgłaszając posty pod hashtagiem wspierającym władzę, co jednak nie przebiło się zbytnio.

Najlepiej podsumowuje to sam naukowiec, mówiąc, że „Media społecznościowe stają się coraz ważniejsze w polityce”, dodając, że jego badanie może pomóc w przyszłości przeciwdziałać takim praktykom ze strony rządu.

Czytaj też: Czy technologia deprawuje zdrowie mentalne młodych?

Źródło: Phys