Microsoft tym razem nie zamierza pozostawać w tyle jeśli chodzi o rynek konsol. Nie tylko pod względem mocy, ale i wizerunku.
Najlepsza konferencja Sony? Każda konferencja Microsoftu. Taki żarcik pojawił się podczas aktualnej generacji konsol. A wszystko zaczęło się już od ogłoszenia Xbox One. W skrócie – TV, TV, TV.
Sony wykorzystywało problemy Xboxa One i tego jak fatalnie radził sobie dział marketingowy na każdym kroku.
Ale nowa generacja konsola to nowy start dla obu firm. A właśnie dowiedzieliśmy się, że do zespołu Xboxa dołączył Jerret West, czyli osoba, która sprawiła, że Xbox 360 został pokochany przez graczy. West przeszedł później do Netflixa i najwidoczniej, gdy już w tej firmie doprowadził do stanu, w którym wszyscy uwielbiamy ten serwis – postanowił powrócić do Microsoftu jako „głównodowodzący” zespołu marketingowego. Sony może się bać, ale to dobrze! Szykuje się zacięta rywalizacja, na której powinniśmy skorzystać wszyscy.