Xiaomi Mi 10S zadebiutuje już za dwa dni. Można odnieść wrażenie, że to smartfon zbudowany dla wprowadzenia do oferty nowego procesora.
Xiaomi Mi 10S ze Snapdragonem 870
O tym, że w ofercie Xiaomi pojawi się smartfon ze Snapdragonem 870 mówi się już od dłuższego czasu. Faktycznie firma nie ma jeszcze takiego układu w swojej ofercie i to właśnie Mi 10S ma to zmienić. Jego premiera została zaplanowana na 10 marca.
Na temat specyfikacji wiadomo niewiele. Dostaniemy ekran o przekątnej 6,67 cala, niemal na pewno AMOLED oraz akumulator o pojemności 4680 mAh z obsługą szybkiego ładowania o mocy 33W.
Xiaomi MI 10S z aparatem jak Mi 10 Ultra? Tylko z daleka
Moduł aparatu w Xiaomi Mi 10S faktycznie wygląda jak ten z Xiaomi Mi 10 Ultra. Ale to tylko kwestia ogólnego kształtu. Po bliższym przyjrzeniu się widzimy, że najbardziej wyeksponowany, górny obiektyw nie jest peryskopowym zoomem. To aparat o rozdzielczości 108 Mpix, który znamy z innych modeli Xiaomi.
Dalej ma nie być tak różowo, bo dotychczasowe mówią o aparacie szerokokątnym o rozdzielczości 13 Mpix i niezbyt użytecznym aparacie do makro i czujniku głębi ostrości o rozdzielczości 2 Mpix każdy. Mógłby się tutaj pojawić przynajmniej aparat do makro z Xiaomi Mi 11.
Xiaomi Mi 10S ma kosztować 3 399 juanów, co daje ok 2000 zł. To sporo na tle Motoroli Edge S, która również oferuje Snapdragona 870. Smartfon został wyceniony na 1 999 juanów.