Yamaha i samochody zwyczajnie nie chodzą w parze… a mogłyby, choć nie w najbliższych latach, bo ten japoński międzynarodowy konglomerat ogłosił właśnie, że porzuca plany rozwoju swojego samochodu. W rzeczywistości Yamaha anuluje wszystkie projekty swoich pojazdów.
Cała historia sięga 2013 i 2015 roku, kiedy to Yamaha zaprezentowała dwa samochody koncepcyjne w Tokio – Motiv i Sports Ride, które były oparte na systemie produkcyjnym Gordona Murraya iStream. Nowy raport z Autocar jasno nas jednak informuje, że te dwa samochody pozostaną na długo jedynymi spod rąk Yamahy. Wszystko przez „bardzo silną” konkurencję.
Rzecznik Yamaha podczas Tokyo Motor Show 2019 powiedział, że:
Samochody nie pojawiają się już w naszych długoterminowych planach. Jest to decyzja podjęta przez prezydenta Hidakę w dającej się przewidzieć przyszłości, ponieważ nie mogliśmy znaleźć sposobu na opracowanie żadnego samochodu, aby wyróżniał się na tle konkurencji, która jest bardzo silna. W szczególności samochód sportowy cieszył się dużym zainteresowaniem nas jako entuzjastów, ale rynek jest szczególnie trudny. Teraz widzimy inne możliwości.
Samochód sportowy, o którym wspomniał Horie, to Sports Ride Concept (na zdjęciach), który miał konstrukcję z włókna węglowego i masę własną poniżej 900 kilogramów. Według wstępnych informacji Yamaha miałaby produkować od 1000 do 350000 samochodów, ale firma zdecydowała się skoncentrować swoje wysiłki na mniejszych, bardziej podobnych do motocykli koncepcjach mobilności i potencjalnych modelach produkcyjnych.
