Zakwaszenie oceanu zmienia chemię wody i obniża jej pH. Wyższe poziomy dwutlenku węgla mogą więc wpływać na sposób, w jaki łososie przetwarzają i reagują na zapachy.
Badanie opublikowane w Global Change Biology jako pierwsze udowadnia to stwierdzenie. Zespół sprawdził, w jaki sposób młody łosoś reaguje na zapach związany z zagrożeniem oraz czy większa ilość CO2 ma na to wpływ. W laboratorium przygotowane zostały trzy zbiorniki ze słoną wodą o różnych poziomach pH. Na dwa tygodnie do nich wpuszczony został młoda ryba.
Po tym czasie sprawdzony został węch ryby. Została ona wystawiona na działanie zapachu ekstraktu, który wskazuje na atak drapieżnika i skłania rybę do ukrycia się albo ucieczki. Ryby w wodzie z normalnym pH wykazały odpowiednią reakcję, ale wyższe poziomy CO2 sprawiły, że łososie nie pamiętały albo nie wykrywały zapachu. Oznacza to, że wzrost dwutlenku węgla może zagrozić populacjom łososi na całym świecie.
Czytaj też: Nosy dinozaurów pozwalały na efektywne chłodzenie ich ciał
Źródło: Washington