Według najnowszych badań zanieczyszczenie powietrza jest tak samo groźne dla kobiet w ciąży, jak palenie papierosów. Musi to zostać ukrócone, aby chronić zdrowie przyszłych pokoleń.
Badanie wykazało, że zwiększone zanieczyszczenie dwutlenkiem azotu (NO2) powoduje zwiększenie ryzyka poronienia aż o 16%. Publikacja na ten temat ukazała się w czasopiśmie Fertility and Sterility. Badania przeprowadzone zostały w Salt Lake City, ale odnoszą się one do wszystkich miast, gdzie poziomu NO2 przekraczają normy. Wnioski zostały wyciągnięte na podstawie analizy danych pobranych od 1300 kobiet, które miały nieprzyjemność poronienia w latach od 2007 roku do 2015 roku.
Dokładniej rzecz biorąc wzrost zanieczyszczenia NO2 o 20μg/m3 powodował wzrost o 16% poronień. Należy więc zadbać, aby miasta miały jak najmniejsze zanieczyszczenie powietrza, w szczególności dotyczy to Polski, gdzie w zimie poziomy zanieczyszczeń potrafią szaleć.
Czytaj też: Nowy czynnik ryzyka dla schizofrenii
Źródło: Theguardian
