Jako marka premium Hyundaia, Genesis nie sięgnie po platformę e-GMP w przypadku tego projektu. Same zdjęcia szpiegowskie Genesis GV70e sugerują, że debiut jest odległy, to te marki już nas do tego przyzwyczaiły.
Zdjęcia szpiegowskie Genesis GV70e
Fotografowie zarejestrowali ostatnio testy prototypu Genesis GV70e w zimowych warunkach gdzieś w Szwecji. Ten model nadal nosi dużo kamuflażu, co nieco zaskakuje, jako że wedle dotychczasowych informacji będzie zawierał tylko minimalną liczbę poprawek wizualnych w porównaniu do spalinowego GV70.
Czytaj też: Render Genesis GV60, czyli pierwszego elektrycznego SUVa marki
Możemy liczyć, że względem GV70 w pełni elektryczny Genesis GV70e zyska zupełnie zamkniętą kratkę przedniej konsoli, odmienione elementy zderzaka na przodzie i najpewniej też na tyle, aby dostosować dyfuzor do braku rur wydechowych. Unikalne felgi i akcenty zapewne dopełnią bukiet zmian.
Czytaj też: Zwiastun elektrycznego coupe Genesis. Premiera już za moment
Jak już wspomniałem, chociaż platforma e-GMP (Electric-Global Modular Platform) jest dostępna dla Hyundaia, Kii oraz Genesis, to GV70e będzie swojego rodzaju wyjątkiem. Będzie bowiem GV70, ale z wymienionym układem napędowym. Na jego temat nie znamy obecnie żadnych szczegółów, jak zresztą o samej dacie premiery, ale są szanse na tegoroczny debiut i sprzedaż w pierwszej połowie 2022 roku.
