Ostatnimi czasy nasza wiedza o kosmosie niesamowicie się rozwinęła. Pluton przestał być planetą a teraz okazuje się, że Ziemia ma więcej niż jeden księżyc.
Naukowcy opublikowali ostatnio badania, z których wynika, że ciała niebieskie o wielkości 1-2 metrów cały czas wpadają w naszą orbitę. W okresie, w którym krążą one wokół planety są w zasadzie księżycami – naukowcy nazywają je jednak mini-księżycami. Do tej pory zaobserwowano tylko jedno takie ciało, oczywiście poza Księżycem. W 2006 roku zauważono pierwszy i jedyny do tej pory mini-księżyc. Naukowcy spekulują jednak, że zazwyczaj wokół Ziemi krąży do trzech takich ciał niebieskich. Mini-księżyce wpadają w orbitę a następnie jak z procy są dalej wystrzeliwane w kosmos.
Aktualnie trwają badania nad metodami ich wykrywania i lokalizowania. Zgodnie z doniesieniami naukowców, ma to być możliwe już w przyszłym roku za pomocą Large Synoptic Survey Telescope. Wtedy też dowiemy się więcej o ich zachowaniu i możliwe, że uda się nam je wykorzystać do badania wszechświata.
Źródło: https://thenextweb.com