Supernowa to olbrzymia kosmiczna eksplozja która powstaje gdy gwiazda zaczyna się zapadać, lub kiedy biały karzeł, „kradnąc” materię od sąsiada, rozpoczyna syntezę jądrową. Wybuchy supernowych stanowią kluczowy element dla powstania życia – są one bowiem najważniejszym we Wszechświecie źródłem ciężkich pierwiastków niezbędnych zarówno dla istnienia naszych organizmów, jak i samej planety na której żyjemy.
Niedawno taką eksplozję zaobserwował Kosmiczny Teleskop Keplera, znany głównie z tego, że za jego pomocą odkryto większość spośród wszystkich znanych egzoplanet. Urządzenie, z powodu poważnej awarii w 2013 roku nie może się już poruszać tak żwawo jak kiedyś, lecz wciąż jest szeroko wykorzystywane do badań astronomicznych.
Teleskopowi udało się zaobserwować eksplozję czerwonego giganta KSN 2011d, oddalonego od nas o 1,2 miliarda lat świetlnych. Olbrzym, około 500-krotnie większy od Słońca, zakończył swoje życie w trwającym dwa tygodnie wybuchu. Jednak najważniejsze jest to, że udało się zaobserwować już najwcześniejszą fazę eksplozji, czyli trwającą zaledwie 20 minut falę uderzeniową.
Na podstawie obserwacji naukowcy z NASA stworzyli animację pokazującą wczesną fazę wybuchu supernowej. Krótkie dzieło badaczy przybliżające jedną z najpotężniejszych eksplozji we wszechświecie zobaczyć można poniżej.
[źródło i grafika: popsci.com]