Reklama
aplikuj.pl

Zobaczcie tę przerażoną mumię. Co doprowadziło do śmierci tej osoby?

archeologia

Niepokojący wyraz twarzy spowodował, że widoczna poniżej mumia zyskała przydomek „krzyczącej kobiety”. Pojawiły się nawet teorie, że grymas jest związany z przyczyną śmierci tej osoby – atakiem serca. Wielu naukowców pozostaje jednak sceptycznymi w tej kwestii.

Niedawno przeprowadzone badania dot. 3000-letniej mumii, przeprowadzone przez archeologa Zahi Hawassa sugerują, że kobieta zmarła nagle na atak serca. Świadczą o tym oznaki ciężkiej formy miażdżycy, a nawet to, w jakie pozie była ułożona zmarła.

Mumia została znaleziona w 1881 roku w Luksorze, a kapłani ukryli szczątki tak, by uchronić je przed rabusiami. Napis na płótnie sugeruje, że kobieta była królewską córkę, siostrą Meret Amon, co stanowi pewien problem, ponieważ wiele księżniczek dzieliło to samo imię. W efekcie rzeczywista tożsamość zmarłej pozostaje tajemnicą.

Czytaj też: Zakończyła się renowacja grobowca faraona sprzed 3000 lat

Zgon nastąpił, gdy kobieta miała 60 lat, a jej stan zdrowia sugeruje, iż cierpiała na miażdżycę. Nie jest to zbyt zaskakujące, ponieważ badania z 2013 roku sugerowały, iż 34% mumii z tego okresu, zarówno w Egipcie, jak i w innych krajach, cierpiało na choroby układu krążenia.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News

Sama poza może być efektem zacisku mięśni utrzymujących szczękę, będącym następstwem skurczu pośmiertnego. Skurczone mięśnie usztywniają się bez możliwości rozluźnienia, aż do momentu, gdy ciało zacznie się rozpadać. Osoby odpowiedzialne za mumifikację prawdopodobnie nie były w stanie zabezpieczyć zamkniętej jamy ustnej, co umożliwiłoby zachowanie mimiki z momentu śmierci. W efekcie szczęka opadła, tworząc wyraz przerażonej twarzy.