Armia opracowuje swoje nowe gogle Integrated Visual Augmentation System dla sił walczących w zwarciu. Finalnie ma to doprowadzić do tego, że żołnierze z goglami IVAS będą nawet w stanie widzieć przez ściany pojazdów bojowych.
Żołnierze z goglami IVAS Armii Amerykańskiej
Armia USA jest zachwycona goglami IVAS i zażądała wydania 1,1 miliarda dolarów na zakup 40000 z nich, co wystarczyłoby na wyposażenie każdego żołnierza pierwszej linii w armii. Nic dziwnego, że te cieszą się taką popularnością, bo stanowią solidny kawał topowej technologii (via Popular Mechanics).
Te gogle mają dostęp do kanałów z kamer dookólnych zamontowanych na zewnątrz pojazdów opancerzonych, dzięki czemu jadący na pokładzie pojazdów bojowych żołnierze mogliby dosłownie „patrzeć przez ściany”. Uzyskają dzięki temu niespotykaną do tej pory orientację w terenie podczas samej jazdy bez narażania swojego życia.
Armia zaprojektowała gogle IVAS, aby działały w sposób podobny do wyświetlaczy Head-Up (HUD) w myśliwcach. Podobnie jak HUD, gogle IAVS wyświetlają informacje, a w tym mapy, wideo i zapewniają noktowizje w polu widzenia żołnierza. Chociaż te rzeczy są już teraz na wyciągnięcie ręki, gogle IVAS zapewniają im natychmiastowy dostęp do tych informacji.
IVAS może również używać noktowizora termowizyjnego zamontowanego na karabinie, aby rzutować otoczenie żołnierzy w poprzek ich pola widzenia. Żołnierz może nawet wycelować karabinem zza osłony lub zza rogów i patrzeć przez lunetę, uzyskując widok, który w przeciwnym razie wystawiłby go na ostrzał. Żołnierze mogą nawet używać IAVS, aby uzyskać dostęp do kamer dronów, kiedy te przelatywałyby nad polem bitwy.