Kiedy mówimy o przedawkowaniu, od razu myślimy o narkotykach lub lekach. Ale nie zawsze tak jest. Codzienne substancje w nadmiernych ilościach też mogą być szkodliwe. Oto 10 najpopularniejszych.
Sos sojowy
Kuchnia azjatycka jest niezwykle popularna, także w naszym kraju. Nie ma kuchni azjatyckiej bez sosu sojowego. Jasny lub ciemny, nadaje słony smak każdej potrawie. Problemem mogą być ilości spożywanego sosu sojowego. Jego nadmiar oznacza za dużo soli w organizmie, co może nawet grozić śpiączką. Dzieje się tak dlatego, że ciało pobiera wodę z mózgu, aby pomóc zbalansować poziom soli we krwi. Trudno jednak wyobrazić sobie kuchnię azjatycką bez sosu sojowego, więc warto go dawkować w odpowiednich porcjach.
Gałka muszkatołowa
To bardzo popularna przyprawa na całym świecie, a szczególnie na Karaibach. Jej nadużycie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Wystarczy 4,4 grama, aby odczuć bolesne skutki uboczne. Poza bólem brzucha, dochodzą bóle mięśniowe oraz problemy z sercem. Nadmiar gałki muszkatołowej jest szczególnie niebezpieczny dla osób z problemami kardiologicznymi. Warto jednak pokreślić, że w małych ilościach przyprawa jest całkowicie bezpieczna.
Herbata
To może brzmieć szczególnie dziwnie, ale herbatę też można przedawkować. W odpowiednich ilościach ma pozytywny wpływ na nasz organizm, ale jej nadmiar może zaszkodzić. Wszystko z powodu związków chemicznych zwanych szczawianami, które są obecne w napoju. Ich nadmiar w organizmie może uszkadzać nerki i prowadzić do problemów żołądkowych. Zalecane spożycie herbaty to 4 filiżanki dziennie. Większe ilości nie zaszkodzą, o ile nie są spożywane codziennie.
Pasta do zębów
Nie wszystkie pasty do zębów są niebezpieczne. Szczególnie uważać trzeba na te zawierające fluor. W stanie wolnym występuje w postaci dwuatomowej cząsteczki, jest żółtozielony i ma silne właściwości trujące. Na tubkach pasty do zębów znajduje się ostrzeżenie, by nie połykać zbyt dużych ilości. Nadmiar fluoru w organizmie może powodować sepsę, a w konsekwencji nawet śmierć. Warto zatem przypilnować dzieci podczas szczotkowania zębów, bo u nich o przedawkowanie jest łatwo.
Tuńczyk
Tuńczyk to ryba uwielbiana na całym świecie, niezależnie od rejonu. Jest to jedna z najzdrowszych ryb, chociaż jej nadmierne spożycie może być szkodliwe. Dlaczego? Stwierdzono, że ryby te zawierają duże ilości rtęci. Pierwiastek ten jest szczególnie niebezpieczny dla osób w każdym wieku, ale zwłaszcza dla dzieci. Typowe objawy zatrucia rtęcią obejmują upośledzenie wzroku i słabą koordynację ruchową. Nie tylko tuńczyki magazynują w swoich organizmach rtęć, ale ryby te szczególnie łatwo przyswajają ten pierwiastek.
Karambola
Karambola nie jest szczególnie popularnym owocem w naszym kraju, jednak jego miłośnicy powinni uważać. Nie powinny go spożywać osoby z chorobami nerek. Zawiera toksyny, które są szkodliwe dla układu nerwowego w nadmiernych ilościach. U osób z prawidłowo działającymi nerkami, toksyna jest filtrowana i nie stanowi żadnego problemu. Ale jakakolwiek dysfunkcja nerek może powodować poważne uszkodzenie tego narządu przy spożyciu karamboli. Nadmiar wielu innych owoców egzotycznych ma podobne działanie.
Brukselka
Brukselka to jedno z tych magicznych warzyw, które albo się kocha, albo nienawidzi. W małych ilościach brukselka daje niewielkie, ale zawsze jakieś, korzyści zdrowotne. Nadmiar brukselki może mieć negatywny wpływ na nasz organizm. W kiełkach jest szczególnie dużo witaminy K, która może zakłócać działanie niektórych leków, a także powodować problemy z tarczycą. To tylko dowód, że wszystko – nawet warzywa – w nadmiernych ilościach mogą szkodzić.
Krem przeciwbólowy
Popularne specyfiki przeciwbólowe, jak choćby „ten żółty krem z apteki”, są od dawna stosowane w medycynie. Okazuje się jednak, że nadużywanie kremów przeciwbólowych może szkodzić. Wszystko z powodu salicylanu metylu obecnego w wielu kremach tego typu. Przez pory przenika on do naszego organizmu, a następnie krwiobiegu. Nadmiar salicylanu metylu może być toksyczny, a nawet spowodować śmierć. Co prawda nie zdarza się to często, ale medycyna zna kilka przypadków.
Czarna lukrecja
Czarna lukrecja to prawdziwy rarytas dla podniebienia, ale nie jest ona zalecana do spożycia przez osoby powyżej 40. roku życia. To wszystko z powodu związku zwanego glicyryzyną. Obniża on poziom potasu w organizmie, co z kolei może przekładać się na nieprawidłową pracę serca. Na cukierkach zawierających lukrecję (także bez cukru) zawsze jest ostrzeżenie o możliwych skutkach ubocznych i ryzyku wystąpienia nadciśnienia. Warto wspomnieć także o często występującym zatrzymaniu płynów, skutkującym krótkotrwałym wzrostem wagi.
Witaminy
Powszechnie uważa się, że witaminy są niezwykle pożyteczne i każdy powinien je zażywać. Ale to błąd. Witaminy rozpuszczalne w wodzie (jak choćby witamina C) nie są takie złe, ponieważ nadmiar witamin można wypłukać z moczem. Problemem są jednak witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (jak witamina A), które gromadzą się w organizmie. W krytycznych przypadkach, mogą one doprowadzić nawet do śmierci.