Człowiek od zarania dziejów prowadził wojny. W niedalekiej przyszłości może to się zmienić. Nadal będą wojny na świecie, tyle że prowadzone nie przez ludzi a maszyny.
To armia jako pierwsza zawsze dostawała najnowsze technologie, więc nie powinno nikogo dziwić, że najbardziej zaawansowane roboty na świecie są budowane z myślą o zastosowaniach wojskowych. Choć myśl o autonomicznych maszynach noszących ciężkie uzbrojenie może niepokoić ludzi, to mają one ogromny potencjał, by drastycznie zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych. Co więcej, wiele nowoczesnych robotów jest przeznaczonych jako wsparcie, a nie do eliminowania zagrożeń. Oto najbardziej niezwykłe roboty wojskowe, które mają szansę zrewolucjonizować pole bitwy.
MAARS
MAARS (Modular Advanced Armed Robotic System) to ogromna siła ognia zamknięta w małym urządzeniu. Jego modułowa konstrukcja pozwala na wyposażenie robota w różne rodzaje uzbrojenia, od laserów do oślepiania wrogów po gaz łzawiący, a nawet granatnik. MAARS to rozwinięcie projektu SWORDS, który kilka lat temu służył w Iraku.
DOGO
Pierwsza myśl, gdy widzi się DOGO, to zapewne coś w stylu „co za urocza zabawka”. Ta mała maszyna jeżdżąca na dwóch gąsienicach może być faktycznie pomylona z zabawką, przynajmniej dopóki nie wyciągnie swojego Glocka. DOGO mieści w swoim korpusie nie tylko kamerę, pozwalającą na zdalny rekonesans, ale także pistolet o kalibrze 9 mm. Film promocyjny DOGO wygląda jak historia rodem z filmów akcji, ponieważ robot faktycznie może być wykorzystywany przez służby specjalne na całym świecie.
Guardbot
Nie każdy wojskowy robot musi być uzbrojony. Rekonesans jest istotną częścią każdej operacji wojskowej, a mały, kulisty Guardbot został stworzony z myślą o realizacji tego celu. Pierwotnie miał lecieć na Marsa, ale projekt zmieniono. Guardbot ma potężne kamery i może przemieszczać się w niesprzyjających warunkach środowiskowych, np. ze śniegiem, piaskiem, a nawet wodą.
SAFFiR
Podczas prac nad robotem do użytku wojskowego, koncept ciężko uzbrojonej maszyny szturmowej jest oczywistym kierunkiem, który należy obrać. Ale ważny jest nie tylko atak, ale i wsparcie jednostek bojowych. Właśnie do takich celów został stworzony SAFFiR (Shipboard Autonomous Firefighting Robot). Robot jest przeznaczony do gaszenia pożarów, które wybuchają na okrętach marynarki wojennej. Chociaż maszyna wciąż jest w fazie rozwoju, jest w stanie szybko reagować choćby na najmniejszy ogień i może wytrzymać znacznie wyższe temperatury niż ludzkie ciało.
Anbot
Chiński Anbot to nic innego jak robot policyjny. Został on opracowany przez Uniwersytet Obrony Narodowej. Maszyna zdolna do osiągnięcia prędkości maksymalnej na poziomie 18 km/h jest przeznaczona do patrolowania obszarów, a w przypadku zagrożenia, może użyć „naładowanego elektrycznie narzędzia do kontroli zamieszek”. To takie skrzyżowanie Robocopa i R2-D2. Trudno jednak zarzucić Chińczykom brak pomysłowości.
RoboBee
Opracowany przez Harvard’s Microbiotics Laboratory, malutki robot jest zdolny do zawisania w powietrzu, choć prototyp nie radzi sobie zbyt dobrze bez kabla zasilającego. Teoretycznie, RoboBee mógłby stanowić ważny krok w kierunku robotów owadopodobnych zdolnych do transmisji audio lub wideo, co pozwoliłoby wywiadowi naprawdę być przysłowiową muchą podczas ściśle tajnych spotkań. To jednak nie wszystko. Twórcy RoboBee podkreślają potencjał robota do zapylania upraw.
Black Hornet
Black Hornet to kolejny latający robot inwigilacyjny. Maszyna zbudowana przez Prox Dynamics wygląda jak miniaturowy śmigłowiec. Zawiera kamery, które mogą przesyłać obraz na żywo, pozwalając na przeprowadzenie zwiadu z bezpiecznej odległości. Mały, cichy i pomocny na polu walki, Black Hornet jest jak gadżet z filmów Mission: Impossible. Co ciekawe, tego typu maszyny są już wykorzystywane przez brytyjską armię.
Alrobot
Alrobot to bezzałogowy pojazd przeznaczony do zwalczania sił ISIS. Jest to maszyna z ciężką bronią, tocząca się na czterech dużych kołach. Sprawdzi się w trudnych warunkach i nie wpadnie w zasadzę założoną przez ekstremistów. Maszyny takie jak Alrobot mogą w przyszłości być kluczowe w minimalizowaniu ryzyka dla ludzi.
Gladiator
Taktyczny bezzałogowy pojazd naziemny Gladiator został zaprojektowany jako wsparcie dla Korpusu Piechoty Morskiej USA w różnych operacjach. Gladiator wygląda jak mały czołg i może być wyposażany w różne modułowe narzędzia oraz uzbrojenie (w zależności od potrzeb). Gladiatora ma cechować wytrzymałość, a nie szybkość. Robot porusza się z prędkością 16 km/h, ale ma pancerny kadłub, a żołnierze mogą montować na nim karabiny maszynowe i granatniki.
Atlas
Atlas to chyba najsłynniejszy i najbardziej dopracowany humanoidalny robot na świecie. Powstał on w ramach konkursu DARPA, ale szybko został zmieniony na pełnoprawny projekt. Jego twórcy – firma Boston Dynamics – zdążyli wprowadzić kilka znaczących poprawek – Atlas umie otwierać drzwi, podnosić ciężkie paczki, a nawet wracać na nogi, gdy ktoś go przewróci. To zdecydowanie najbardziej zaawansowany robot, nie tylko do zastosowań wojskowych.